Time Stays, We Go wyznacza początek nowej ery dla zespołu, o którym NME pisał: najbardziej niedoceniony zespół na naszej planecie.
Album przynosi dziesięć piosenek zaczerpniętych dosłownie z setek pomysłów, w selekcji których pomogli im Adam Greenspan i Nick Launay (producent The Bad Seeds, Yeah Yeah, Yeahs). Wieloletni współpracownicy Sophia Burn (bas), Raife Burchell (perkusja), Daniel Raishbrook (gitara) oraz nowy członek zespołu Uberto Rapisardi (organy Hammonda), stworzyli bogate muzyczne tło dla piosenek wokalisty Finna Andrewsa.
_The Veils - Out From The Valley_
_The Veils - Turn From The
Rain_
Czwarty album tej renomowanej formacji miksował Bill Price (znany ze współpracy z The Clash). W odróżnieniu od trzech poprzednich płyt, wydanych nakładem Rough Trade Records, Time Stays, We Go ukazuje się nakładem własnego wydawnictwa zespołu Pitch Beast Records!
_The Veils - The Pearl / Live
from Abbey Road_
Time Stays, We Go pokazuje The Veils u szczytu sił twórczych i zgrabnie łączy dwie różne osobowości, które Andrews określa jako pop i warczenie.
GK / sonicrecords.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/248147-the-veils-u-szczytu-sil-tworczych
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.