GROCHOWSKA jako szefowa prześladująca katolika. ZDJĘCIA z planu filmu Zanussiego

„Obce ciało” to polsko-włosko-rosyjska koprodukcja. Swoim nowym filmem twórca „Barw ochronnych” znowu prowokuje do dyskusji. Tym razem Zanussi porusza aktualny temat miejsca Boga w przestrzeni publicznej. Oczami swojego włoskiego bohatera patrzy na współczesną, podzieloną Polskę, w której ścierają się sprzeczne idee i wartości. Agnieszka Grochowska wciela się w rolę Kris – szefowej międzynarodowej firmy, do której trafia główny bohater – Angelo. W korporacyjnej rzeczywistości, głęboko wierzący Angelo staje się ofiarą drwin i mobbingu. Kris, wykorzystując swoją władzę, bawi się nim i chce zmusić do złamania zasad moralnych, ale jednocześnie jest zafascynowana jego wiarą. Studio Filmowe TOR udostępniło zdjęcia do niepoprawnego politycznie filmu Krzysztofa Zanussiego.

tytuł
tytuł

Zdjęcia do filmu są realizowane w Polsce, Włoszech i Rosji i potrwają do końca maja. Ich autorem jest Piotr Niemyjski („Lęk wysokości”; „Baczyński”). „Obce ciało” jest produkcją Studia Filmowego TOR. Projekt powstaje w koprodukcji Revolver Film (Włochy) PROFIT.ART.Ltd (Rosja) oraz WFDiF (Polska) przy współfinansowaniu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej i Ministerstwa Kultury.Pisaliśmy o atakowanym przez feministki nowym filmie Krzysztofa Zanussiego. Reżyser przyznał, że Ciało obce” było blokowane przez feministki. Zanussi za swoje słowa już jest krytykowany w Polsce.

tytuł
tytuł

Pisaliśmy już w grudniu o nowym projekcie autora przełomowych dla polskiego kina filmów takich jak „Barwy ochronne” czy „Struktura kryształu”. Zanussi w rozmowie z katolickim dziennikiem „Avvenire” opowiedział o swoich problemach z realizacją filmu o Fabrizio- katoliku mobbingowanym przez swoją szefową. Fabrizio zderza się w korporacji z niebezpieczeństwem utraty wiary. Temat nie spodobał się środowiskom feministycznym. Zanussi mówił nawet, że skrajne skrzydło feminizmu zablokowało produkcję filmu. Jego zdaniem feministki nie tolerowały tego, że bohaterem jest katolik otoczony przez kobiety bez skrupułów i niemoralne. Podczas Polskiego Festiwalu Filmowego w Londynie Krzysztof Zanussi powiedział:

Zły jest feminizm, który stwarza model kobiety-karierowiczki, pozbawionej uczuć, singielki, która we wszystkich dyscyplinach związanych z sukcesem i władzą jest bardziej bezwzględna od mężczyzny.

Reżyser poszedł dalej w łamaniu dogmatów poprawności politycznej.

Feminizm, według mnie, jest jak cholesterol - dobry i zły. Chciałbym bronić kobiety przed tym złym. W Polsce feminizm jest spóźniony. Obserwuję losy kobiet, które uwierzyły, że w walce o karierę, w pazerności na władzę, pieniądze, mają być jeszcze gorsze od mężczyzn. Ten feminizm walczy o zrównanie szans nie w prawach, co jest słuszne, ale w bestialstwie. Na szczęście kobiety są na to mniej podatne, ale kobiety biznesu czy władzy czasem mogą budzić grozę.

Czyżbyśmy mieli do czynienia z polską wersją słynnego „W Sieci”?

Ł.A

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych