HOMELAND Absolutne telewizyjne arcydzieło RECENZJA DVD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Do tej pory niewiele seriali powodowało, że nie przesypiałem nocy i poświęcałem całe dnie by je oglądać DVD. Zarówno „24” jak i „Rodzina Soprano” czy „Luther” nie pozwalały mi oderwać się od telewizora. To nie jest płytka figura retoryczna. Naprawdę doświadczyłem tego uczucia. Teraz powraca ono przy seansie „Homeland”, który dwa lata z rzędu zgarnia najważniejsze nagrody filmowe w USA.

Serial twórców „24” wygrał w 2012 roku dwa Złote Globy ( w tym za najlepszy serial roku). Rok później zgarnął jedną statuetkę więcej. Produkcja dostała też 6 nagród Emmy i kilka innych istotnych w świecie amerykańskiej telewizji i filmu statuetek. Każda z nich była absolutnie zasłużona. Jeden z polskich recenzentów napisał, że „Homeland” to serial kompletny. To lapidarne określenie doskonale opisuje czym jest produkcja telewizji Showtime. Zaskakujący, diabelnie ciekawy, oryginalny i przewrotny scenariusz, doskonale rozpisane i pogłębione psychologicznie postacie oraz świetne aktorstwo Damiana Lewisa ( znanego głównie z „Kompanii braci”) i Claire Danes, która po słynnym debiucie w 1996 roku w „Romeo i Julia” Baza Luhrmanna nie mogła się odnaleźć w pierwszej lidze Hollywood, sprawiają, że serial można nazwać doskonałym.

Już sama fabuła pierwszego odcinka serialu pokazuje, że mamy do czynienia z produkcją niezwykłą i nietypową. Oto niesubordynowana agentka CIA Carrie Mathison ( Danes) zostaje po przeprowadzeniu samowolnej akcji w Iraku przeniesiona do za biurko do Centrum Walki z Terroryzmem CIA w Langley. Podczas ostatniej akcji została ona jednak ostrzeżona przez informatora, że Al- Kaida zwerbowała na swoją stronę amerykańskiego żołnierza. Kilka miesięcy po tej informacji w Iraku Delta Force zostaje uwolniony uważany za zaginionego w akcji Marine Nicolas Brody. Żołnierz był w niewoli 8 lat. W USA staje się on natychmiast bohaterem narodowym. Jednak Carrie podejrzewa, że to właśnie Brody jest jeńcem, który został pozyskany przez terrorystów. Agentka w kontrowersyjny sposób ( umieszczając w domu żołnierza kamery, które rejestrują każdą jego czynność) zamierz wbrew swoim przełożonym dowieść, że został on złamany przez przywódców Al- Kaidy i może przygotowywać zamach terrorystyczny w USA. Z odcinka na odcinek jesteśmy raczeni kolejnymi fabularnymi skrętami, będącymi może nie tak spektakularne jak w innej traktującej o Ameryce po 11/09 perełce- „24”, ale za to bardziej realistycznymi. „Homeland” poza, przepraszam za kolokwializm, cholernie ciekawą treścią zanurza nas również w świat służb specjalnych USA, któremu jest blisko do tego, który widzieliśmy we „Wrogu numer jeden” czy „Operacji Argo”. Twórcy zadbali też o realistycznie pokazanie dramatu powracającego z niewoli żołnierza, z zespołem stresu pourazowego. Znakomicie rozwinięto też wątek dramatu jaki przeżywa rodzina żołnierza, która pogodziła się z jego śmiercią i ułożyła sobie życie na nowo. Oprócz wielkiej tajemnicy, jaką ukrywa Brody, doświadcza on tego samego co widzieliśmy we wstrząsającym filmie „Bracia” Jima Sheridana. Zresztą jedno z rozwiązań fabularnych jest żywcem wyjęte z tego najlepszego dramatu dotyczącego wojny w Iraku i Afganistanie.

„Homeland” zaadaptowany został przez Howarda Gordona i Alexa Gansę, twórców kultowego "Z Archiwum X" i "24”. Oparto go na izraelskim serialu Hatufim ("Prisoners of War"). Nikt nie spodziewał się takiego sukcesu produkcji Showtime. Podczas ostatnich Emmy produkcja zupełnie niespodziewanie pokonała faworyta „Mad Man”. Nieczęsto się zdarza by debiutujący serial osiągnął taki sukces. Najlepiej siłę serialu opisał brytyjski dziennik „Guardian”. Zdaniem recenzenta „Homeland” „chwyta za gardło i zabiera w ostrą przejażdżkę, czy tego chcesz, czy nie". Myślę, że większość widzów pragnie dziś takich przejażdżek. Telewizja w poziomie swoich produkcji naprawdę przebiła już Hollywood. „Homeland” wszedł na jeszcze wyższy poziom.

Łukasz Adamski

PS. O ile nie można mieć żadnych zastrzeżeń do serialu, to jego wydanie na DVD w Polsce ma jedną zasadniczą wadę. Dystrybutor nie zadbał by Polacy mogli obejrzeć serial…z polskimi napisami. Bez wątpienia jest to kompromitacja, która dotyczy również innego wydawnictwa tego dystrybutora- „American horror story ( recenzja na wnas.pl za kilka dni). Dla widzów nieznających angielskiego i nielubiących tłumacza jest to fatalna wiadomość. Miejmy nadzieję, że w przypadku wydania drugiego sezonu „Homeland” polski dystrybutor pójdzie po rozum do głowy i zastosuje standardy innych dystrybutorów.

Polecamy w SKLEPIKU.PL:"Nieuchwytny cel" Gordon Howard

Na amerykańskiej ziemi zawiązuje się spisek, mający na celu zniszczenie rządu Stanów Zjednoczonych. Gideon Davis prowadzi spokojne życie uniwersyteckiego wykładowcy. Na kilka tygodni przed ślubem w jego ręce trafiają dowody na planowany atak terrorystyczny mający na celu wymordowanie całego rządu i parlamentu Stanów Zjednoczonych. Zawrotne tempo i zaskakujące zwroty akcji sprawią, że nie będziecie w stanie oderwać się od Nieuchwytnego celu nawet na chwilę. Przejdź do sklepiku

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych