„COLOROVANKA” to świeże spojrzenie na muzykę etniczną. Odważne połączenie tradycyjnych piosenek i instrumentów z elektronicznymi brzmieniami.Płyta powstała z inicjatywy Magdy Brudzińskiej i Bartka Szczepańskiego.
Płyta narodziła się na krakowskim Kazimierzu, gdzie renesans przeżywa muzyka aszkenazyjska (klezmerska) i bałkańska, a w dziesiątkach pubów można posłuchać jazzu, muzyki improwizowanej i klubowej. Muzyka i języki mieszają się ze sobą tworząc niepowtarzalny klimat dzielnicy, który był główną inspiracją do stworzenia „COLOROVANKI”.
Magda Brudzinska - Baj Mir
Muzycy, którzy od kilkunastu lat eksperymentują z różnymi stylami, zebrali wszystkie kolory Kazimierza w jedną muzyczną „Colorovankę”. Magda Brudzińska (wokalistka, altowiolistka) oraz Bartek Szczepański (aranżer i perkusista) zaprosili do współpracy świetnych krakowskich muzyków. Magda śpiewa w pięciu językach: jidysz, serbskim, polskim, macedońskim i angielskim, co również podkreśla ponadczasowość i uniwersalność utworów z płyty.
Magda Brudzińska współpracuje z klasycznymi orkiestrami (Sinfonietta Cracovia), gra solowo na altówce oraz jest obdarzona oryginalnym, niskim i mocnym głosem. Jest laureatką „Szansy na sukces” (1997), grała i śpiewała także w takich zespołach jak „Sirrah”, „Sid” czy „Farben Lehre”. W roku 2004 rozpoczęła się jej przygoda z muzyką klezmerską. Stworzyła znany zespół „Quartet Klezmer Trio”.
QUARTET KLEZEMER TRIO - SAPOSZKELECH
W wywiadzie zamieszczonym na portalu krakowski-kazimierz.pl Magda Brudzińska opowiada o nowej płycie, której premiera odbyła się 14 kwietnia 2013
„Colorovanka” jest zbiorem różnorakich fascynacji muzycznych, przeżyć i doświadczeń. Stworzyliśmy ją razem z Bartkiem Szczepańskim, który jest aranżerem i perkusistą. Bazą do powstania Colorovanki jest to, co się na krakowskim Kazimierzu dzieje. Ja od kilku lat zajmuję się muzyką klezmerską – stąd jidysz. W doświadczeniach klezmerskich często spotykałam się z utworami bałkańskimi, stąd serbski i macedoński. W języku polskim i angielskim śpiewam na co dzień.
Całość jest ubrana w różne kolory muzyczne – takie,których można posłuchać na całym Kazimierzu. Właściwie każdy utwór jest w innej stylistyce. Łączy je to, że są etniczne, tradycyjne, ale jeden jest jazzowy, drugi latynoski, trzeci pinupowy. Jeden poetycki, inny bardziej orkiestrowy, jeszcze inny popowy. Muzyka na tej płycie jest zupełnie różna od tej, którą gram z zespołem Quartet Klezmer Trio. Nie jest już wyłącznie w klimatach klezmerskich – to jest po prostu world music – muzyka świata.
W jakich klimatach muzycznych obecnie dobrze się czuje?
Uwielbiam moje folkowe granie aszkenazyjskie, tam mogę pograć na altówce, to są tak naprawdę utwory z pogranicza klasyki, warsztat klasyczny się przydaje. I mogę oczywiście też śpiewać, chociaż to jest tylko jeden ze sposobów śpiewania, które lubię. Uwielbiam śpiewać do utworów rozrywkowych, tak jak to jest na „Colorovance”.
Wspólnie z Piotrem ”Lalą” Lewickim mamy też projekt skoncentrowany na piosenkach kina polskiego, tworzymy go sobie powolutku. Gramy na przykład: „Już nie zapomnisz mnie”, „Miłość ci wszystko wybaczy”, „Nie warto”, do którego zrobiliśmy teledysk. I to też jest granie w moich klimatach, trochę rocka, trochę reggae. Bardzo lubię wyzwania, łączenie różnych stylów w muzyce, poszukuję nowych wartości estetycznych.
Magda Brudzińska z repertuarem, który znalazł się teraz na płycie „Colorovanka”, zagrała w spektaklu "... i była miłość w getcie” (2009), stworzonym na podstawie książki Marka Edelmana, ostatniego dowódcy powstania w getcie warszawskim, i na jego życzenie.
GK / Polskie Radio S.A.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/247884-brudzinska-calosc-jest-ubrana-w-rozne-kolory-muzyczne
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.