HARRISON FORD wychodzi ze studia w furii. Poszło o STAR WARS ZOBACZ!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Harrison Ford kilkakrotnie dawał ostatnio do zrozumienia, że nie chce rozmawiać o nowych częściach „Gwiezdnych Wojen”. W programie Jimmiego Kimmela doszło jednak do szokującej sceny. Ford nie wytrzymał nerwowo.

Mimo postulatów Forda o to by nie rozmawiać jeszcze o nowych częściach “Gwiezdnych Wojen”, które za dwa lata wejdą do kin, Jimmi Kimmel nie posłuchał próśb legendarnego Hana Solo. Nie dość, że dopytywał się Harrisona Forda o jego rolę, to na dodatek oddał głos publiczności. W studiu zebrała się śmietanka fanów Star Wars, którzy nie zamierzali odpuścić Hanowi Solo. Cóż, okazało się, że ponad siedemdziesięcioletni aktor ma w sobie jeszcze trochę ikry Indiany Jonesa i przyjaciela Luk’a Skylwalkera…

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych