Za miesiąc festiwal w CANNES. Zapowiada się bardzo ostra rywalizacja

Kadr z filmu "Wielki Gatsby"
Kadr z filmu "Wielki Gatsby"

Przewodniczącym canneńskiego jury będzie w tym roku Steven Spielberg. Kto przyjedzie na festiwal? Pełna lista filmów nie jest potwierdzona. Jednak zapowiedzi filmów robią wielkie wrażenie. Wiadomo, że na festiwalu premierę będzie miała luhrmannowska wersja „Wielkiego Gatsbego”. Co poza tym?

Festiwal w Cannes rozpoczyna się już za miesiąc. Jednak z najlepszych polskich krytyków filmowych Barbara Hollender pisze w „Rzeczpospolitej” o filmach jakie mogą pojawić się na tegorocznym festiwalu. 15 maja, po gali otwarcia, uczestnicy festiwalu obejrzą pokazywaną poza konkursem ekranizację powieści F. Scotta Fitzgeralda „Wielki Gatsby". Tym razem legendarną książkę ekranizuje Australijczyk Bazz Luhrmann, który dał się poznać jako wielki wizjoner w „Moulin Rouge” czy „Romeo i Julii”. W główne role w jego obrazie wcielili się Leonardo DiCaprio, Tobey Maguire i Carey Mulligan.

26 maja, w ostatnim dniu imprezy, odbędzie się światowa prapremiera filmu „Zulu", który francuski reżyser Jerome Salle nakręcił w Afryce Południowej na podstawie książki Caryla Fereya. Historia dwóch policjantów — białego (Orlando Bloom) i czarnoskórego (Forest Whitaker) z czasów apartheidu łączy elementy kina czarnego kina politycznego i dramatu społecznego- zauważa Hollender.

Rp.pl informuje, że do Francji zostanie pokazana duża liczba amerykańskich obrazów. Prawdopodobnie właśnie we Francji po raz pierwszy widzowie zobaczą kontrowersyjną produkcje Stevena Soderbergha „Behind the Candelabra", o której pisaliśmy szerzej na wNas.pl. Nie jest też wykluczone, że do Cannes wybiorą się: bracia Coen („Inside Llewyn Davis"), Alexander Payne („Nebraska"), James Gray („Lowlife"), Lee Daniels („The Butler") i Steve McQueen („Twelve Years a Slave").

Przewodniczącym canneńskiego jury będzie w tym roku Steven Spielberg. Możemy więc dostać niespodziankę na koniec festiwalu. Gry przewodniczącym był Clint Eastwood, festiwal wygrał nieznany szerzej „Pulp Fiction”. Czy będziemy mieli powtórkę z rozrywki?

Vince/Rp.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych