Posiadacz jednego z najlepszych polskich głosów podpisał kontrakt z PEN Music Group. Z pewnością jest to efekt pozytywnych recenzji anglojęzycznej płyty "Signs", która będzie miała szansę dotrzeć do amerykańskiej publiczności. To ważny moment w karierze Mieczysława Szcześniaka.

Album "Signs" jest pierwszym w karierze Mieczysława Szcześniaka anglojęzycznym wydawnictwem. Został wydany w Polsce w 2011 roku. Materiał powstał w koprodukcji z amerykańską autorką tekstów i producentem Wendy Waldman. To współautorka "Save the Best For Last", światowego hitu Vanessy Williams z lat 90. Dwoje artystów zebrało czołówkę znakomitych polskich i amerykańskich tekściarzy, muzyków i koproducentów, a sesje nagraniowe zostały zrealizowane zarówno w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych. Album zawiera 14 premierowych kompozycji wokalisty, a singlem promującym płytę został tytułowy "Signs".

Mietek Szcześniak - Signs

Mietek Szcześniak poznał Waldman przy okazji projektu Poland Why Not. Pomysłodawca Brian Allen, Szkot, który działa na rynku amerykańskim jako muzyk i producent, szukał od 2007 roku polskich talentów. Takich, które mogłyby zrobić międzynarodową karierę. Waldman i Szcześniak, biorący udział w projekcie, przypadli od razu sobie do gustu. Ona jako znany producent miała wspierać polski talent. Udało się. O tej współpracy mówił wokalista w rozmowie z PAP Life w Chicago

Każdemu życzyłbym takiego artystycznego spotkania, kiedy ludzie od razu rozumieją się i patrzą w tę samą stronę, nawet jeśli szukają. Pierwszego dnia napisaliśmy całą piosenkę, kompozycję łącznie z tekstem. Mimo że się nie znaliśmy. Po prostu ona uderzała w klawiaturę, a ja za nią podążałem. Drugiego dnia zrobiliśmy następną. Jeszcze z nikim mi się tak szybko nie pracowało.

Wydaje się, że kluczowym momentem dla amerykańskiego kontraktu Szcześniaka było już zachwycenie się Waldman jego głosem. Ważna była pewność producenta, który będzie szlifował materiał wokalisty. Jej oddanie się pomysłowi dało bardzo dużo. Planowanie polskiego wejścia na amerykański rynek było jednak długo przygotowywane. Ważne było, by przez pochopne decyzje nie zniweczyć przedsięwzięcia. Kontrakt z wytwórnią PEN Music Group jest ugruntowaniem statusu Szcześniak, zakotwiczeniem na amerykańskim rynku, choć przed nim jeszcze długa droga.

Mietek Szcześniak - Everything's gonna change

Owocem muzycznych spotkań Waldman-Szcześniak jest około 30 skomponowanych piosenek z angielskimi tekstami. Kilkanaście weszło na "Sign". Należy spodziewać się, że pozostałe będą podstawą promocji polskiego artysty w postaci kolejnego wydawnictwa.

Marzyliśmy o tym, by zbudować most pomiędzy dwoma muzycznymi światami i dlatego pracowaliśmy ze wspaniałymi muzykami w Stanach Zjednoczonych i Polsce (...) W naszych kompozycjach słychać rock, gospel, pop, folk, a nawet muzykę klasyczną, czyli to wszystko, co nas inspiruje

• opowiadała Wendy Waldman dla PAP.

Szcześniak przyznaje, że jest to jego amerykańska przygoda. Muzyka jak najbardziej przystająca do tego rynku. Nagrana trochę w starym stylu, ale autentycznie wykonana. Wiarygodności Szcześniakowi na pewno daje determinacja z jaką poczynał sobie na rodzimym rynku. Muzyka chrześcijańska, nie była ulubioną przez polskie media. Jednak poradził sobie z przeciwnościami nie idąc na kompromisy. Obecnie praca z markowymi producentami i realizatorami na pewno nadaje mu odpowiedni szlif. Realizator Rob Hoffman, który pracował min. z Michaelem Jacksonem i Quincy Jonesem jest tego gwarantem.

Grzegorz Kasjaniuk