Piosenka "Please, Please Me" obchodzi dzisiaj jubileusz. Równo 50 lat temu zespół The Beatles zadebiutował płytą o tym samym tytule. W skład płyty weszło 14 piosenek, w tym tytułowa. W czerwcu piosenka będzie miała szansę zabrzmieć na Stadionie Narodowym.
22 marca 1963 roku John Lennon, Paul McCartney, George Harrison i Ringo Starr tylko pozornie byli nieznaną czwórką z Liverpoolu. W chwili wydania "Please Please Me" byli w pełni świadomym zespołem, w ustabilizowanym składzie. Z konkretnym wizerunkiem, doświadczonym managerem, trafionym repertuarem i dobrym kontraktem fonograficznym. Idealnie konstruowana legenda wokół zespołu ukazuje jednak The Beatles jako muzyczny samorodek, którego erupcja była zaskoczeniem dla muzycznego świata. Każda legenda potrzebuje opowieści,by być opowiadaną przez pokolenia, taką na pewno jest "Please Please Me".
The Beatles - Please Please Me
Jak czytamy w Wikipedii
"Please Please Me" zostało nagrane na dwuścieżkowym taśmowym magnetofonie, większość instrumentów na jednej ścieżce, wokal na drugiej, pozwalając na uzyskanie lepszej równowagi pomiędzy obiema na ostatecznej, półcalowej taśmie mono. Miks stereo został zrobiony później, z jedną ścieżką na lewym kanale, drugą na prawym i warstwą odbijającą dźwięk dla lepszego wymieszania dwóch ścieżek. To była zwyczajowa praktyka nagrywania na konsolach stereo, ale tworzyła dramatyczny efekt słuchana w słuchawkach.
Paul McCartney, Eric Clapton, Bono and Others - Let It Be
W ostatnich dniach obiegła Polskę elektryzująca fanów informacja. Jeden z dwóch żyjących Beatlesów zagra 22 czerwca na Stadionie Narodowym. Informacją żyją fani na portalach społecznościowych i rozgrzewają się telefony komórkowe od przesyłanych zwoływań się na koncert. Dlaczego informacja o koncercie Paula Mccartneya jest tak ekscytująca? Ze względu na staż estradowy, jest typowym dinozaurem rocka. Choć tacy mieli swoje lata na podium, to jednak nie gromadzą już teraz tłumów. Dawne legendy grały niedawno w Polsce, The Doors, czy Paul Rodgers, nie byli w stanie tak elektryzować informacją o koncercie, jak McCartney. Ten jednak dalej magnetyzuje pomimo 71 lat na karku.
Paul McCartney & Nirvana 12.12.12. Sandy Relief Concert
The Beatles działali zaledwie dziesięć lat, ale zapisali się w świadomości jako wpływowy zespół. Nie tylko fanów, a przede wszystkim przyszłych pokoleń muzyków i... polityków. Paul McCartney jest jednym z najczęściej zapraszanych do wspólnego grania muzyków seniorów przez kolejne pokolenia rockowych gwiazd ( min. Bono, Grohl), legendy muzyki ( min. Carl Perkins) i polityków ( min. Barack Obama ). The Beatles nie zagrali w Polsce, Paul McCartney też tu nie zawitał. Choć koncerty McCartneya przypominają bardziej występy zespołu odgrywającego covery i tak jest w istocie, to aura legendy robi swoje. Wystąpi tylko jeden Beatles, ale oczekiwany przez dekady. Czy zagra utwór "Please Please Me"? Nie jest to kompozycja ulubiona przez McCartneya, ale pojawia się na jego set listach.
Paul McCartney - Please Please me
Koncert odbędzie się w ramach trasy "Out There!". Jest szczególną trasą, podczas której zespół McCartneya wita między innymi tam, gdzie nigdy jeszcze nie był.
Grzegorz Kasjaniuk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/247580-beatles-na-stadionie-narodowym
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
