Iran czuje się obrażony przez oscarową „Operację Argo”. W walce z "wypaczonym obrazem" Iranu w kinie amerykańskim władze w Teheranie sięgają po Isabelle Coutant-Peyre, francuską prawniczkę i żonę znanego terrorysty Carlosa. Sprawę komentuje dla nas Witold Gadowski, który przeprowadzał wywiad z Carlosem.
wNas.pl: Jak odebrałeś fakt, że żona terrorysty, z którym przeprowadzałeś wywiad chce walczyć z Hollywood?
Isabelle Coutant Peyre jest typowym przedstawicielem tzw. kawiorowej lewicy. Byłem w jej kancelarii w centrum Paryża - duża, bogata świetnie wyposażona. Broni interesów lewicy i terrorystów za ogromne pieniądze, podobnie jak jej mistrz Verges obrońca m.in. Pol Pota. Pani Coutant jest opętana ideologią marksizmu. Uważa że zabijanie kapitalistów to rzecz słuszna. Jej poglądy są podobne do tego co wygadują niektórzy publicyści GW - zacietrzewienie i nieumiejętność spoglądania na rzeczywistość bez ideologicznych okularów.
Czy krok żony Carlosa jest kolejnym etapem budowania popkulturowego mitu tego terrorysty? Znów następcy Che walczą z amerykańskim imperializmem?
Gwiazda Carlosa i Coutant ostatnio zbladła i klienci już nie przynoszą tak dużych pieniędzy jak dawniej - trzeba więc odgrzać mit, stąd ten proces z Hollywood, próba grzania się w blasku cudzej sławy. Małżeństwo pani Coutant z Carlosem jest zresztą tylko papierowe. Pobrali się w czasie gdy Carlos już był w więzieniu. Długo rozmawiałem z panią Coutant, podobnie jak z Carlosem. Oboje łączy kompletna pustka etyczna w środku i żałosna pogoń za miniona sławą.
Jak oceniasz słynny serial o terroryście Carlosie, który również u nas jest wydany na DVD. Czy jest to realistyczny obraz życia tego człowieka?
Serial i film o "Carlosie" są poprawne. Byłem gościem polskiej premiery tego filmu a „Canal Plus” zakupił ponad sto moich książek "Tragarze śmierci". Olivier Assayas, którego poznałem jest zdolnym reżyserem i postarał się rzetelnie odtworzyć historie działalności Carlosa. Był nawet moment, gdy w Paryżu wspólnie kręciliśmy nasze filmy - ja reportaż śledczy o Carlosie, on fabułę - w tej samej kamienicy w Paryżu przy ulicy Rue Toullier. Film Essayasa jest jednak nieco podkolorowany, szczegóły nie pasują, aktor odtwarzający rolę Carlosa jest zbyt przystojny. W rzeczywistości Carlos był otyłym sybarytą w dzieciństwie nosił przydomek "prosiaczek, tłuścioszek". Był on również pijakiem. Nigdy też Andropow nie spotykał się z Carlosem. A w filmie jest taka scena. Sowieci w ogóle nie kontaktowali się wprost z poszukiwanymi terrorystami - od tego mieli ludzi Jaruzelskiego, Kadara, Honeckera i Husaka.
Dziękuję za rozmowę.
Witold Gadowski, dziennikarz, pisarz, absolwent psychologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Były szef telewizyjnej "Jedynki". Laureat nagrody Grand Press 2004 w kategorii dziennikarstwo śledcze za materiały telewizyjne "Mafia paliwowa 1 i 2". Laureat nagrody "Watergate", przyznawanej przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w dziedzinie dziennikarstwa śledczego. Wieloletni dziennikarz telewizji TVN, gdzie był reporterem programu "Superwizjer". Autor, wraz z Przemysławem Wojciechowskim, książki "Tragarze śmierci. Polskie związki ze światowym terroryzmem" oraz autor „Wieży komunistów”. Współpracownik tygodnika „Sieci”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/247514-gadowski-gwiazda-carlosa-i-coutant-zbladla-stad-proba-grzania-sie-w-blasku-cudzej-slawy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.