MAREK KISIELIŃSKI: dopiero się rozkręcam NASZ WYWIAD

Zagrał solo gitarowe dla Acid Drinkers w coverze "Highway Star" Deep Purple, gitary na szczególną płytę Krzysztofa Herdzina i kompozycję "Nad przepaścią" dla zespołu Bracia. Tworzy przeboje i twierdzi, że dopiero się rozkręca. Ostatnia jego produkcja to "Syberiada" do filmu Janusza Zaorskiego.

Marek Kisieliński uczestniczył w nagraniach kilkudziesięciu płyt oraz w wielu przebojach polskich wykonawców jako aranżer, producent, muzyk sesyjny i kompozytor. Współpracował miedzy innymi z Edytą Bartosiewicz, Krzesimirem Dębskim, Beatą Kozidrak, Patrycją Markowską, Hanią Stach, Tomaszem Szymusiem, Anią Wyszkoni, a także z zespołami Acid Drinkers, Harlem, Siwy Dym, Czerwony Tulipan, Yeednoo, Video i Bracia. W 2004 roku nawiązał współpracę z zespołem Czerwone Gitary.

Na początku roku 2013 skomponował i wyprodukował piosenkę „Syberiada”, promującą film „Syberiada polska” w reżyserii Janusza Zaorskiego. Wykonał ją duet: Anna Wyszkoni i Piotr Cugowski, a tekst napisał Krzysztof Dzikowski. Premiera odbyła się 15 lutego 2013 roku w serwisie YouTube, a trzy dni później pojawił się do niej teledysk.

Anna Wyszkoni, Piotr Cugowski – SYBERIADA

Z Markiem Kisielińskim rozmawiamy o pracy nad utworem "Syberiada" i emocjach, które towarzyszą przy pisaniu piosenek. To szczególna okazja poznania historii powstawania znanych kompozycji, a także ich autora, który należy do czołówki polskich kompozytorów.

Grzegorz Kasjaniuk: Skąd wziął się pomysł skomponowanie utworu "Syberiada" do filmu Janusza Zaorskiego?

Marek Kisieliński: Wyglądało to tak, któregoś wieczoru dostałem telefon: powstał film "Syberiada polska" Janusza Zaorskiego, prace nad nim właśnie dobiegają końca i potrzebna jest piosenka, która ten film będzie promować. Producentom zależało na tym, żeby śpiewał ją Piotr Cugowski w duecie z którąś z wokalistek. Z tego co wiem, bardzo podobała im się moja piosenka dla zespołu Bracia "Nad przepaścią" i myślę, że stąd pomysł, żeby zwrócić się z tym właśnie do mnie. Wiedziałem, że to będzie bardzo trudny temat, że musi to być piosenka "poważna", ale niezbyt ciężka, czy przygnębiająca, choć temat filmu raczej do radosnych nie należy.

Czy emocje są obecne podczas komponowania takiej piosenki?

Przypomniałem sobie sytuację sprzed dwóch lat, kiedy to przy okazji mojego pobytu w Moskwie byłem na bardzo kameralnym występie dwóch rosyjskich gitarzystów śpiewających ichniejsze 'serceszcypacjelnyje' romanse. Podczas ich występu, wraz z grupą znajomych, płakaliśmy jak bobry ze wzruszenia, było to tak piękne. Wiedziałem, że będę chciał muzyką przywołać trochę tego typu emocji. Myślę, że po około 2 godzinach od telefonu z propozycją, miałem już główny temat muzyczny, na którym oparłem całą piosenkę. Nagranie demo wysłałem następnego dnia, dzień przed Wigilią Bożego Narodzenia. Wiedziałem o czym traktuje film, ale obejrzałem go dopiero podczas premiery 18 lutego.

Napisałeś piosenkę, a czy miałeś wpływ na produkcję utworu?

Ostateczna decyzja co do produkcji piosenki zapadła pod koniec stycznia, czyli na 3 tygodnie przed premierą filmu. Zaproponowałem pana Krzysztofa Dzikowskiego jako tego, kto moim zdaniem napisze piękny tekst. Sama produkcja nagrania przebiegła w absolutnie rekordowym tempie, bo w 4 dni od momentu rozpoczęcia pracy w studio. Oczywiście miałem wpływ na aranż, ponieważ sam się tym zająłem i oprócz smyczków, które zostały nagrane w filharmonii w Zielonej Górze, wszystkie instrumenty nagrałem sam w swoim studio w Warszawie.

SYBERIADA POLSKA: Na planie teledysku do utworu "Syberiada"

Pisałeś piosenkę pod konkretnych wokalistów, czy też wokaliści zostali dopasowani do kompozycji?

Jak już wspomniałem, wiadomo było, że będzie śpiewał Piotr Cugowski, ostatecznie zaśpiewała z nim Ania Wyszkoni i moim zdaniem dobrze, że tak właśnie się stało. Z Anią miałem okazję pracować już wcześniej kilkakrotnie, choćby przy okazji piosenki "Czekam już rok", która została wybrana jako hymn "Pocztówki do św. Mikołaja 2009" przez RMF FM i przy okazji prac nad piosenkami na jej ostatnią płytę "Życie jest w porządku". Piotr Cugowski śpiewał już moją, wspomnianą wcześniej, piosenkę "Nad przepaścią".

Twoje piosenki są śpiewane przez różnych artystów i stają się przebojami. Masz do którejś z nich jakiś szczególny sentyment?

Do każdej piosenki, którą komponuje mam jakiś sentyment, do jednych większy, do innych mniejszy, ale przynajmniej na początku z każdą trudno mi się rozstać :):) Najważniejsze jest dla mnie to, żeby była dobrze zaśpiewana, żeby wokal pasował do klimatu, żeby było wrażenie, że jest to piosenka napisana specjalnie dla tego właśnie konkretnego wykonawcy, a nie zawsze tak jest. Piosenkę "Papieros" z repertuaru zespołu Video, która stała się radiowym mega hitem w 2011 roku, skomponowałem około siedem lat wcześniej, piosenka "Nad przepaścią", która stała się hitem rok później, też przeleżała w tzw. szufladzie około trzech lat. Czasem piosenki muszą swoje odleżeć jak wino:) W przypadku „Syberiady" było inaczej. Tu odrobiłem zadanie na konkretnie zadany temat. Nie ma reguły.

Nad czym obecnie pracujesz?

Cały czas gram, komponuję, nagrywam i koncertuję. Z zasady nigdy nie opowiadam nad czym właśnie pracuję, dopóki praca ta nie zostanie ukończona, ale myślę, że dopiero się rozkręcam…:)

Grzegorz Kasjaniuk