Prezydent USA Barack Obama chyba przejdze do historii Stanów Zjednoczonych, jako prezydent, który na każdym kroku zalicza gafę. A to nie wie, kto wyzwalał obóz koncentracyjny, a to znowuż myśli, że nazizm pochodzi z Polski. Tym razem zaliczył wpadkę znacznie poważniejszego kalibru.
Jak doszło do - bez porównania - znacznie mniej bolesnej pomyłki amerykańskiego prezydenta?
W piątek Obama omawiał cięcia budżetowe i stwierdził, że nie będzie robił "Jedi mind-meld" dwóm czołowym kongresmenom Republikanów by przekonać ich do swoich racji. Poprawnym terminem jest "Vulcan mind-meld". Chodzi tu o wywodzący się z serii "Star Trek" zwrot opisujący telepatyczne połączenie dwóch umysłów i wymianę myśli, przy czym jedna ze stron nie musi być świadoma, że ktoś czyta jej w myślach. Specjalizują się w tym Wolkanie.
relacjonuje stopklatka.pl.
Fani "Gwiezdnych Wojen" nie będą jednak zbyt pamiętliwi. Jak podaje popularny serwis, w obliczu zawieruchy wokół VII epizodu kultowej sagi stwierdzili, że osoba reżysera J. J. Abramsa mogła wprowadzić w błąd każdego.
Tylko, czy moc będzie z Obamą? Prawdziwi Jedi zapamiętają.
Świnki Trzy
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/247425-obama-pomylil-star-wars-ze-star-trekiem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.