CLAYDERMAN: 80 milionów sprzedanych płyt

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Universal Music
Universal Music

Francuski pianista przypomniał o sobie niedawno grając w londyńskim zoo. Dla żółwi z Galapagos, którym grozi wyginięcie. Ekscentryczne zachowanie, czy marketingowe przedsięwzięcie wytwórni płytowej?

Richard Clayderman – czy przeciętnemu słuchaczowi muzyki, mówi coś to nazwisko? Brzmi tylko znajome kołatanie w głowie, że gdzieś się je słyszało. Wymienić jego największe hity – jednym tchem...? Zbyt trudne? Zagrał z Grzegorzem Markowskim nową wersję "Niewiele ci mogę dać"? A to ci niespodzianka...

Richard Clayderman - Mariage d'amour

Na pewno duża część słuchaczy może mieć problemy z identyfikacją muzyka, ale jego melodie na pewno są znane, tylko, że jak to bywa z instrumentalistami, nie kojarzone z konkretną osobą. To nie wokalista. To pianista. Dla Grzegorza Markowskiego wielkim wyróżnieniem było wspólne nagranie piosenki Perfectu, w 1998 roku, z gwiazdą muzycznego showbiznesu. Może tego nie z pierwszych stron gazet, ale na pewno z najzasobniejszym portfelem.

80 milionów sprzedanych płyt (więcej niż Coldplay, Adele, Jay Z, Lady Gaga czy nawet Bob Dylan) i jeden z największych singli wszechczasów (Ballada dla Adeliny sprzedała się w liczbie ponad 22 milionów egzemplarzy – to więcej niż It’s Now Or Never Elvisa Presleya) czyni z Richarda Claydermana najlepiej sprzedającego się pianistę świata. Książę Romansu, nazwany tak przez Nancy Reagan, powrócił z nowym albumem "Romantique" – wielką kolekcją ulubionych kompozycji.

W 1976 r. Olivier Toussaint napisał utwór dla swej córki Adeline, po czym ogłosił przesłuchanie na jego wykonawcę. Wtedy właśnie odkrył Richarda Claydermana...

Na początku lutego w sklepach pojawił się jego ostatni album "Romantique". Na albumie znajduje się m.in. niesamowity utwór "Ballade Pour Adeline".

Richard Clayderman - Ballade Pour Adeline

W Polsce instrumentalne granie nie jest popularne. Ostatnie takie było prezentowane przez nieodżałowany duet Marek i Wacek. Potem nastąpiła cisza, która zalega do tej pory. Brak instrumentalistów? Może brak odważnych. Zazwyczaj pianista kojarzy się z takim od Chopina, a nie od muzyki popularnej. Oczywiście jest Rafał Blechacz i Leszek Możdżer. Mistrzowie. Są pianistami, ale każdy w swojej kategorii i wadze. Nie słuchają ich tłumy, nie grają stacje komercyjne. Są za poważni – nie są mainstreamowi. Brakuje takiego, który nie będzie się bał krytyki, że swój talent oddaje gustom masowego odbiorcy. Może gdyby Stanisław Sojka przestał śpiewać otrzymalibyśmy pianistę reprezentującego nurt muzyki popularnej? Wątpliwe, to tak jakby zakneblować Billy Joela.

A jednak warto tą drogą kroczyć – sprzedaż muzyki francuskiego pianisty oszałamia.

Złote i Platynowe płyty dla Richarda Claydermana na świecie:

UK – 14x Złoto, 5x Platyna

Francja – 66x Złoto, 8x Platyna

Belgia – 16x Złoto

Hiszpania – 10x Złoto, 2x Platyna

Niemcy – 11x Złoto, 16x Platyna

Szwajcaria – 9x Złoto, 5x Platyna

Meksyk – 10x Złoto, 2x Platyna

Australia – 4x Złoto, 6x Platyna

Nowa Zelandia – 3x Złoto, 8x Platyna

Afryka Południowa – 20x Złoto

Chiny – 1.8 milionów sprzedanych płyt

Taiwan – 8x Złoto, 8x Platyna

Być może dlatego, że Calyderman nie musi już dbać o swój artystyczny wizerunek może przeprowadzać dziwne akcje. Takie jak ta z londyńskiego ZOO. Miał doprowadzić swoją muzyką do prokreacyjnej aktywności żółwie z Galapagos. Gatunek zagrożony i niechętny do jakiejkolwiek aktywności, oprócz jedzenia marchewek. Clayderman wykonał dla nich m.in. swój romantyczny przebój "Ballade pour Adeline" i poruszającą wersję "Rydwanów ognia".

Na pewno zabieg pijarowy, przypomnieć twarz pianisty i dopasować do znanych melodii – w kontekście newsa o żółwiach, na pewno zapadnie w pamięć. Tym bardziej, że wydaje kolejną płytę. I można go nie cenić, że talent sprzedaje na targowisku, a nie na deskach kameralnych sal koncertowych. Odmówić mu jednak talentu nie można.

Clayderman gra w londyńskim Zoo

Richard Clayderman, właśc. Philippe Pagès francuski pianista, który ma w swoim dorobku wiele albumów zawierających oryginalne kompozycje Paula de Senneville i Olivera Toussainta, instrumentalne wersje przebojów muzyki popularnej oraz przystępnie zaaranżowane najbardziej popularne dzieła muzyki poważnej. Wykonana przez niego ballada "Ballade pour Adeline" (Ballada dla Adeliny) rozeszła się w nakładzie 22 mln kopii.

Grzegorz Kasjaniuk

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych