HANNIBAL LECTER powraca! Tym razem w serialu

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Jeden z najbardziej znanych bohaterów (niekoniecznie pozytywnych) kina wraca do gry. Tym razem w wersji telewizyjnej. W Internecie właśnie pojawił się trailer promujący 13-odcinkowy serial "Hannibal", który zagości na antenie stacji NBC już w kwietniu.

Serial funkcjonuje jako swoisty prequel filmów kinowych. Opowiadać będzie o współpracy Lectera z agentem FBI Willem Grahamem, zanim została ona zerwana za sprawą wyjścia na jaw mrocznych upodobań Hannibala.

informuje portal filmweb.pl.

Zwiastun, który ujrzał światło dzienne wskazuje, że nie będzie to bynajmniej chęć ugładzenia opowieści o krwiożerczym (a może raczej mięsożerczym?) psychiatrze, ale solidna telewizyjna produkcja.

Tym razem w rolę Lectera wcieli się duński aktor Mads Mikkelsen, uhonorowany w ubiegłym roku Złotą Palmą w Cannes w katgorii "Najlepszy aktor" za film "Polowanie" (2012). Czy okaże się godnym zastępcą Anthony'ego Hopkinsa, którego twarz nierozłącznie kojarzy się z postacią stworzoną przez Thomasa Harrisa? Z pewnością 48-letniemu aktorowi zadanie ułatwi fakt, że będzie musiał się wcielić w młodszego Lectera. Ta sztuka udała się już Gaspardowi Ullielowi w filmie "Hannibal. Po drugiej stronie maski".

Z drugiej strony, wątek współpracy między Hannibalem Leceterem a Willem Grahamem również pojawiał się w nieco zapomnianym już filmie "Łowca" (1986) czy nakręconym znacznie później "Czerwonym Smoku" (2002). Dlatego trudne zadanie stanie również przed brytyjskim aktorem Hugh Dancym (znanym szerszej publiczności z drugoplanowych ról w takich głonych filmach, jak "Nagi instynkt 2" czy "Król Artur"), który zagra agenta FBI zmuszonego do kapitulacji wobec niezrozumiałych zachowań tajemniczego mordercy i zwrócenia się o pomoc właśnie do dr. Hannibala Lectera. Wcześniej w rolę bezradnego gliniarza wcielali się William Petersen i Edward Norton.

Pytanie, czy serial Bryana Fullera stanie się prawdziwym telewizyjnem hitem czy tylko marną próbą żerowania na popularności takich filmów jak "Milczenie owiec" czy "Hannibal"? Przekonamy się już niebawem. Z pewnością nowe wcielenie amatora ludzkiego mięsa jest nie lada ciekawostką dla miłośników powieści Thomasa Harrisa i ich ekranizacji. A może przede wszystkim dla fanów Anthony'ego Hopkinsa?

Aleksander Majewski

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych