2 TM 2,3: Weź udział w trudach i przeciwnościach jako dobry żołnierz Chrystusa Jezusa!

2 TM 2,3 wyda akustyczną płytę. Pierwsze dźwięki zespół nagrał już we wrześniu 2012 r. Jak mówią: brzmią one świetnie, ale to nic dziwnego po tak długim czasie rozłąki - wszyscy mają głód wspólnego grania!

Od 24 września ubr. zespół nagrywał nową płytę w studio RecPublica w Lubrzy. Zapał do pracy wśród muzyków był wielki i pomysłów nie brakowało. Efektem jest dużo nagranego materiału, który ma się pojawić na dwóch płytach. Pierwsza zostanie wydana w marcu, promowana będzie podczas wielkopostnej trasy koncertowej i latem. Druga ma być wydana jesienią.

2Tm2,3 - Małe Studio 2012

Cała ekipa tworząca nową płytę wydaje się być w bardzo dobrej formie. Ujawnione w filmie pomysły na płytę są na tyle enigmatyczne, ze nie oddają tego co nas czeka. To fragment demo i to w zrozumiałej dla zespołu formie.Nie wiemy do końca, jakie brzmienie będzie dominować materiał. Rock, fusion, czy folk rock? Na pewno będzie zaskakująco. Wydaje się, że oficjalny przeciek ze studia ma inny charakter. Przekaz jest jasny. Dowiadujemy się, że wszyscy muzycy kipią pomysłami, niezależnie, czy są z pierwszego, czy drugiego planu. Energia.Radość. Duch Boży.

Po śmierci Piotra "Stopy" Żyżelewicza za perkusją zasiadł Kacper Rynek z Maleo Reggae Rockers, podobnie jak wielu członków zespołu uczestniczący w drodze neokatechumenalnej. To wymuszona tragiczną okolicznością zmiana, czy nowy perkusista podołał wyzwaniu? Wątpliwości rozwiewają w cytowanym w mediach wywiadzie sami muzycy. Darek Malejonek, który zna od strony praktyczne bębniarza jest zadowolony

Mieliśmy wielką trudność, żeby grać bez "Stopy", bo był z nami zawsze. Okazuje się, że Kacper bardzo fajnie daje radę. Duch „Stopy” z nami jest. Na pewno nam pomaga - czuję to. Ta płyta będzie dla niego.

Potwierdza to Robert "Litza" Friedrich

Kacper jest najbliższy stylowi Stopy spośród wszystkich perkusistów, jakich znam. To bardzo zdolny młody człowiek. Jest też we wspólnocie neokatechumenalnej w Warszawie, a trafił do niej po jednym z koncertów 2Tm,2,3. To też nam pokazało, że to, co robimy, ma wpływ na ludzi.

2Tm2,3 - Psalm 125

Na dotychczasowych płytach 2 TM 2,3 pojawiały się już akustyczne utwory. Idealnie w tej formie sprawdzają się psalmy i głos Tomasza Budzyńskiego. "Psalm 18" stał się nawet swego rodzaju kanonem i wszedł do ogólnego obiegu, jako pieśń wspólnotowa. Budzy jest kantorem w swojej wspólnocie neokatechumenalnej - jego głos, jak żaden inny wpasowuje się się w psalmy. Zresztą akustyczne wersje utworów Armii ukazują tę rewelacyjną stronę wokalisty, np. w utworze " Zjawy i Ludzie". Prosiło się, żeby powstała taka płyta. Stało się jednak inaczej.

To nie ta forma przekazu spowodowała, ze zespół zainteresował się stonowanym brzmieniem. Odskocznia w postaci akustycznego projektu narodziła jako odzew na zapraszanie 2TM2,3 do koncertowania w kościołach. Metalowe, punkowe, czy rockowe brzmienie nie pasowało muzykom do sakralnego wnętrza. Poza tym dobrze korespondowało się z wyciszeniem w okresie Wielkiego Postu. Na tyle było to trafione działanie, że zespół nagrał akustyczną płytę "Dementi" w 2008 roku. Po poprzednim wydawnictwie "888" ( 2006 r.), było to zaskoczenie. "888" zawierała bowiem skierowanie się grupy w stronę grania w stylu Queens of the Stone Age i bardziej punk rockowego nastawienia muzyków. Była to wtedy bardzo dobra decyzja. Choć fani starszego, bardziej metalowego brzmienia, byli zaskoczeni, to grupa udowadniała, że indywidualności, które ją tworzą, nie wpisują się w żaden schemat.

2Tm2,3 - Nie umrę

"Dementi" była kolejną zmianą, jednak nowy materiał tylko pozornie nawiązuje do akustycznego poprzednika. Różni je styl pracy. Przy nagrywaniu "Dementi" muzycy prawie się ze sobą nie spotykali. Każdy z muzyków oddzielnie nagrywał swoje partie, nie czekając na efekt pracy innych. Tłumaczył to Litza w jednym z wywiadów

Tym razem nagrywaliśmy "na setkę", czyli wszyscy jednocześnie. To sprawiło, że piosenki mają inną dynamikę. Jesteśmy zespołem typowo koncertowym, więc łatwiej nam nagrywać w taki sposób.

Nie powiedział, ze jest jeszcze inny powód takiego podejścia do nagrań. Prawie wszyscy muzycy mają swoje główne projekty, w pełni kontynuacji i rozkwitu. Maleo Reggae Rockers czynny cały czas w trasie, nagrywający swoje płyty i udzielający się w różnych projektach. Luxtorpeda z Litzą przeżywa bum popularności - ciągle coś się dzieje. Budzy w okolicznościowej trasie koncertowej "Armia gra Legendę" oraz rozpoczętej w styczniu trasy "Podróż na Wschód" będącej promocją nowej płyty zespołu. Joszko Broda i pozostali również w tyglu swoich działań. Zagranie "na setkę" było idealnym wyjściem, by materiał nie był nagrywany przez lata. Poza tym, to jakby powrót do korzeni - pomimo różnych uchybień, które w efekcie mogą stanowić o oryginalności, jest to najbardziej autentyczna rejestracja.

2Tm2,3 - Gdy usłyszałem Jego głos (Psalm 40)

Od samego początku teksty 2TM2,3 dominowane były w naturalny sposób cytatami bądź parafrazami tekstów z Pisma Świętego. Ostra muzyka nadawała im niespotykaną dotąd formę. Heavy metal, punk, folk, reggae, czy muzyka średniowieczna ukazywały stałość i nienaruszalność przekazu i objawienia zawartego w Biblii. Na pewno wejście w akustyczny ton może powodować, że zespół utożsami się z chrześcijańskim nurtem uwielbieniowym, który charakteryzuje wysunięcie na plan pierwszy w zespole wokalizy - solowej, bądź chóru. Nie podejrzewam jednak,żeby zespół sięgnął po gospel, który zdefiniowałaby jego stylistykę. Czy podstawą będzie zatem przekaz mocno ekumeniczny? Dlaczego nie. Odniesienia do działania Ducha Świętego i Starego Testamentu na pewno to umożliwiają. Choć są też i mocne maryjne - Magnificat - do Tej, która depcze głowę węża. Dużym atutem grupy jest jej różnorodność, pozwalająca umieszczać obok siebie, jako odbiorców, fanów różnych wspólnot katolickich, a także osoby niezadeklarowane, które poprzez wyczucie i głos serca ciągną w stronę zespołu, z którego emanuje dobro. Matka Boża jest Matką wszystkich ludzi, jeżeli tylko zespół wiedziony Łaską Bożą może pod jej płaszcz przygarnąć każdego, którego spotka swą muzyką na Drodze, to wołanie Maranatha się urzeczywistni w każdym i wszędzie.

2Tm2,3 - Psalm 18

Czego zatem możemy spodziewać się po nowym materiale? Trochę informacji ujawnił dla mediów Litza

Płyta jest eksperymentalna, odważna i ekstrawagancka w formie. Mimo że gramy na akustycznych instrumentach, czasami jest bardzo dynamicznie, a stylistyka wykonywanej muzyki jest bardzo różnorodna: od folkowej do rockowej. Słychać, że gra to 2Tm2,3, ale jest to zupełnie nowa jakość.

Nowa jakość, nowy wizerunek? Litza stwierdził w wywiadzie dla interia.pl, że muzyka zespołu jest mało znana młodym ludziom ( np. tym, którzy wędrują na Przystanek Woodstock ) z powodu chrześcijańskiego zaszufladkowania. To ich blokuje na odbiór muzyki 2TM2,3. Sam takiego szufladkowania muzycznego nie lubi, jednak stwierdza, że muzycy tworzący grupę są ze wspólnot neokatechumenalnych. To przecież jednoznaczne.

Chrześcijaństwo ich gromadzi i jednoczy. Nie wątpię, że zespół nadal w tekstach będzie wierny fragmentowi Biblii, 3 wersu z 2 rozdziału drugiego listu św. Pawła do Tymoteusza - " Bierz udział w trudach i przeciwnościach jako dobry żołnierz Chrystusa Jezusa".

Grzegorz Kasjaniuk