Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku Prokuratura Rejonowa w Gdyni odmówiła wszczęcia dochodzenia ws. biernego uczestnictwa w gwałcie, którego mieli się dopuścić muzycy z zespołu Behemoth.
Doniesienie w tej sprawie 17 października ubr. złożył Ryszard Nowak, szef Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą po opublikowaniu wywiadu w Gali z Adamem Darskim, w którym padł zarzut popełnienia gwałtu przez kolegów Nergala na pijanej kobiecie oraz brak reakcji ze strony Darskiego, który był świadkiem przestępczego czynu. Muzyk w sposób trywialny i bezczelny banalizował problem
Rock'n'roll to zabawa. Cóż, często niebezpieczna i na krawędzi ryzyka, ale wciąż zabawa. (…) Najwyraźniej to, co tobie wydaje się czymś strasznym i niemoralnym, dla mnie jest emanacją dionizyjskiej postawy i ekstatycznym uniesieniem lub po prostu czystym hedonizmem z odrobiną perwersji. Nie zmienię swojego podejścia tylko dlatego, że kogoś może to zgorszyć albo oburzyć. …Zresztą całą sytuację ująłem humorystycznie, bo tak ją dziś odbieram.
Decyzja Prokuratury Rejonowej w Gdyni była nieprawomocna i Ryszard Nowak odwołał się od niej do Sądu Rejonowego w Gdyni, który nakazał Prokuraturze wszczęcie postępowania w tej sprawie. Jak informuje GW Trójmiasto Sąd na zamkniętym posiedzeniu, które odbyło się w środę, nakazał prokuraturze wyjaśnić sprawę. Postępowanie zostanie wszczęte w ciągu kilku dni. GW cytuje również wypowiedź Ryszarda Nowaka
Nergal beztrosko opowiadał dziennikarce, jak 12 laty temu, podczas wspólnej trasy koncertowej Behemotha i Norweskiej grupy Khold po Hiszpanii, do ich autobusu weszła bardzo pijana dziewczyna i została wykorzystana seksualnie. Ze strony Nergala to był co najmniej bierny udział w zbiorowym gwałcie .
Nergal nie ma sobie nic do zarzucenia, tak ripostował dziennikarce Gali:
Mój punkt widzenia jest dokładnie odwrotny. W mojej książce tłumaczę mój stosunek do tej sytuacji. Absolutnie nie uznałem tego za gwałt
To nie pierwszy pozew Nowaka przeciwko wokaliście Behemotha. Wcześniej pozywał go w sprawie publicznego podarcia Pisma Świętego podczas koncertu. To okazało się dla Nergala niezwykle „uciążliwe”, jak przyznaje w ostatnim wywiadzie dla Głosu Wielkopolski
Ta sytuacja jest dla mnie dość absurdalna. Wyobraźcie sobie: żyjecie swoim życiem, otaczacie się poważnymi ludźmi, macie plany, wszystko jakoś się toczy. Ale co jakiś czas musicie wstać, zacisnąć zęby i jechać do jakiegoś sądu, gdzie ciągnie was facet, który obraził się za coś, czego nie widział naocznie, wyrwał z kontekstu. Obraził się na podstawie filmu, nielegalnie nakręconego na koncercie. A teraz trzeba chodzić do sądu, zniżać się do poziomu trzyletniego dziecka i rozmawiać ze ścianą. W końcu stwierdziłem, że nie będę dalej walił głową w tę ścianę, bo już i tak jestem zakrwawiony. Więc chodzę tam, robią mi zdjęcia, potem idę dalej i wszystko to wraca do punktu wyjścia. Jak czytaliście Kafkę, to wiecie o czym mówię. Jakiś bezsens kompletny. Ja jako podatnik i wy, jako podatnicy... Ja bym się wk...wił. Po co? Czy my nie mamy w Polsce problemów. A jeżeli to jest jeden z większych problemów i bolączek naszego społeczeństwa, to jesteśmy szczęśliwym narodem.
Ryszard Nowak w doniesieniu do Prokuratury powołał się na artykuł 197. § 1 Kodeksu Karnego, który mówi: "Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12". Czy Prokuratura Rejonowa w Gdyni postawi zarzuty Darskiemu i jego kolegom ?
GK
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/247230-prokuratura-musi-wyjasnic-zwiazek-nergala-ze-zgwalceniem-pijanej-fanki-w-hiszpanii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.