Lesław i Administratorr: o Warszawie bez martyrologii. Piosenki o Stolicy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
jimmyjazz.pl
jimmyjazz.pl

LESŁAW I ADMINISTRATORR to wspólny projekt muzyczny liderów dwóch warszawskich formacji. Lesław Strybel, liderujący Kometom (a przed laty Partii) i Bartek Marmol - Administratorr, dowodzący własnym projektem o takiej samej nazwie, nie po raz pierwszy inspirują się Stolicą. Lesław ma w dorobku kilka warszawskich piosenek takich jak " Warszawa i Ja" czy "Powietrze".

Najnowsze, wspólne dokonania obu muzyków pojawią się 23 lutego na albumie zatytułowanym „Piosenki o Warszawie”, którego zawartość stanowią muzyczne refleksje obu artystów dotyczące Warszawy, wsparte udziałem licznego grona gości.

Jak doszło do realizacji projektu mówił Lesław w wywiadzie dla TVN Warszawa

W studiu realizator puścił płytę nieznanego mi bliżej debiutującego artysty Administratorra. Jego piosenki zaintrygowały mnie bardzo od strony tekstowej. Wyróżniały się pozytywnie na tle twórczości młodych, polskich zespołów, które generalnie wykazują kompletny brak szacunku do słowa, śpiewają po angielsku, aby ukryć, że właściwie nie mają nic do powiedzenia – tłumaczy Lesław. Zachwalany Administratorr przez kilka lat związany był z grupą Bajdegapke, a od 2009 r. jest liderem własnego zespołu.

Dwa spojrzenia na Warszawę: rodowitego i przyjezdnego. Czy taka mieszanka, to coś więcej niż spotkanie towarzyskie?

Poznaliśmy się i zaczęliśmy rozmawiać. Okazało się, że patrzymy na Warszawę z dwóch różnych perspektyw. Ja mam punkt widzenia rodowitego warszawiaka, Administratorr kogoś, kto przyjechał tu kilka lat temu. Są pewne podobieństwa, pewne różnice, doszliśmy do wniosku, że warto utrwalić dla potomności nasze przemyślenia .

Na płycie występuję sporo zaproszonych gości. Muniek Staszczyk (T. Love), Martyna Załoga (Nancy Regan), Bartosz Chmielewski (Muzyka Końca Lata), Michał Deptuła (Inside Again), Łukasz Mach (Skowyt), Karol Strzemieczny (Stan Miłości i Zaufania), Paweł Dunin-Wąsowicz (Meble) oraz Krzysztof Varga... tworzą projekt opowiadający o współczesnej Warszawie.

Niektóre piosenki mają stylistykę typową dla ich twórców, inne będą zaskoczeniem. Ale każdy z gości stanął na wysokości zadania i chcę im za to podziękować. Zapraszając do współpracy te kilka osób liczyłem na coś ciekawego, ale nie spodziewałem się, że efekty będą aż tak dobre.

Lesław i Administratorr - Księżyc nad Ochotą

W piosence „Księżyc nad Ochotą” lider Komet śpiewa o śladach po kulach na murach, jednak dystansuje się od mocnego akcentowania historii.

Płyty o Warszawie ocierają się często o martyrologię, czasami jest w nich coś sztucznego, mam wrażenie, że są owocem pewnej kalkulacji. Tutaj czegoś takiego nie było. Efektem jest płyta bezpretensjonalna.

Czy chodziło o Czesława Niemena, czy o Irenę Santor? A może piosenki Mieczysława Fogga? Raczej pieśni powstańczych Lesław nie miał na myśli…

5 lutego ma premierę drugi teledysk do płyty „Piosenki o Warszawie” – piosenka „Weronika na Agrykoli”. Gościnnie śpiewa Muniek Staszczyk i trzeba przyznać, że do tej tematyki pasuje bardzo. Sztubacki i zawadiacki. A tekst? Pełen dwuznaczności: czy to prowokacja, czy konstatacja?

Lesław i Administratorr - Weronika na Agrykoli (gościnnie Muniek)

Tak opisuje płytę wydawca Jimmy Jazz Records:

Album „Piosenki o Warszawie” to swoisty przewodnik po miejscach ważnych, ciekawych, intrygujących i niebezpiecznych, opowieść o ludziach, których przeżycia splatają się z historią Stolicy. Choć czas i miejsce w jakich powstały utwory na płytę stawiają w pozycji uprzywilejowanej współczesną Warszawę to jednak autorzy w tekstach nie uciekają od przeszłości miasta, a mimo sporego grona wykonawców zaangażowanych w projekt, reprezentujących na co dzień różne style, płyta stanowi muzyczny i tekstowy monolit. Choć tytuł albumu sugerować może jego lokalny charakter to jednak po przesłuchaniu okazuje się doskonałym materiałem do głębszych przemyśleń nad istota przywiązania do własnego miejsca na ziemi, którego koloryt tworzą w równej mierze domy, ulice i skwery jak i opowieści o ludziach i zdarzeniach.

Piosenki brzmią optymistycznie i świeżo. Czuć spontan i radość, tak często odczuwaną na ulicach Stolicy. Faktycznie stukot bruku, nie musi być od wojskowych butów, a może od deskorolki. Bardzo ważne jednak, żeby ten bruk, nie były li tylko miejskim folklorem, ale także punktem odniesienia dla własnej tożsamości – żeby to nie był tylko sen o Warszawie.

Grzegorz Kasjaniuk

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych