Wojciech Cejrowski przyznaje w wywiadzie dla dwutygodnika „Viva!”, że jego marzeniem jest zagranie w teatrze. Podróżnik i telewizyjna gwiazda ujawnia też, że zagrał w amerykańskim filmie.
Wojciech Cejrowski przyznaje, że zagrał epizod w amerykańskim filmie. Nie podaje jednak jego tytułu. Podróżnik przyznaje jednak, że jego marzeniem jest inny aktorki występ.
Z przyjemnością zagram konkretniejszą rolę, ale na razie nie nadarzyła się sposobność. Bliższym marzeniem jest zagrać w teatrze.
mówi Cejrowski. Podróżnik przypomina, że studiował w szkole teatralnej, z której odszedł by odwiedzić Meksyk. Od tego czasu pochłonęły go tropiki.
Spotykam się z kolegami z roku i chciałbym sprawdzić czy potrafię się wobec nich obronić na scenie prawdziwego teatru. Ale w dzisiejszej sytuacji chyba musiałbym sam wyprodukować takie przedstawienie, żeby w razie klapy samodzielnie ponosić konsekwencje tego eksperymentu.
Chętnie byśmy zobaczyli Cejrowskiego w fabularnej produkcji. Nie tylko w "WC Kwadrans" udowodnił on, że umiejętności aktorskie nie są mu obce. Cejrowski jest jednym z niewielu polskich performerów, który znakomicie radzi sobie na scenie jako „stand up comedian”. Zabawiać publikę na scenie przez dwie godziny nie jest łatwym zadaniem. Wyobrażacie sobie Cejrowskiego w kinie? Jeżeli tak, to w jakiej roli?
Ł.A/Viva!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/247177-cejrowski-zagral-epizod-w-filmie-i-marzy-by-zagrac-w-teatrze