Robiliśmy już Top 5 piosenek o Jezusie oraz 5 najlepszych kolęd. Proponujemy niezwykłe zestawienie na niezwykły czas Świąt narodzenia Pana Jezusa. Wszyscy znamy filmy o życiu cieśli z Nazaretu. Łukasz Adamski prezentuje więc filmy z nietypowym motywem Jezusa Chrystusa.

W tym zestawieniu nie chodzi o najlepsze role aktorów, którzy wcielili się w Jezusa Chrystusa. Jest to subiektywne zestawienie mocnych i wzruszających momentów, gdy Jezus pojawia się na ekranie. Niektóre z tych filmów zostały uznane za kontrowersyjne i wzbudziły protesty. Jednak wszystkie są obrazami religijnymi i przesłanie Jezusa w nich wygrywa.

„Zły porucznik”-Czy film o gliniarzu, który handluje kokainą, ma w głębokim poważaniu własną rodzinę i jest uzależniony od narkotyków, hazardu oraz seksu z prostytutkami może prezentować chrześcijańskie wartości? A czy znacie powiedzenia, że w niebie jest większa radość z jednego nawróconego grzesznika niż setki pobożnych? Abel Ferrara, który mimo wielkich problemów osobistych, często porusza tematy religijne w swoich obrazach ( "Maria") zrobił małe arcydziełko. Wielka scena nawrócenie złego gliniarza, który pada do stóp Jezusa. Fenomenalna rola Harveya Keitela.

„Ostatnie kuszenie Chrystusa”- wyklęty przez wielu chrześcijan film Martina Scorsese oparty na książce Nikosa Kazatzakisa. Mimo kontrowersyjnej wymowy jest to film na wskroś religijny, choć nie dogmatyczny. Wielka rola Willema Dafoe, który w prezentowanej scenie wraca na krzyż po ostatnim kuszeniu jakie mu zaaplikował Szatan.

„Ben hur”- Opisywanie arcydzieł, które wszyscy znają wydaje się być bezcelowe. Zatem popatrzcie jeszcze raz jak Juda Ben Hur spotyka na swojej drodze Zbawiciela. Wzruszająca scena w starym, dobrym hollywoodzkim stylu z lat 50-tych. Patos, patos, patos…który zawsze chwyta za serce.

„Gospel Road: A Story of Jesus”- niezwykły musical Johnnego Casha, który opowiada o życiu Jezusa Chrystusa. Trochę kiczowate, ale jest to kawał świetnej muzyki. Film był kręcony w Izraelu. Na ekranie obok Casha i jego żony June Carter jako Marii Magdaleny występuje również muzyk i świetny aktor Kriss Kristofferson. Zamiast konkretnej sceny prezentujemy cały film.

„Jezus z Monrealu”- Współczesna wersja Ewangelii wg św. Marka. Aktor Daniel Coulombe przygotowuje unowocześnione misterium pasyjne na zlecenie proboszcza montrealskiej kaplicy św. Józefa. Spektakt zostaje uznany za skandal. Mimo szokującego sposobu realizacji film można uznać za religijny. Autor obrazu Denyl Arcand w doskonały sposób analizuje konsumpcjonizm społeczeństwa i jego zniewolenie „duchem czasu”.