SZYMON MAJEWSKI odchodzi z TVN już nie będzie śmiał się z PO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Szymon Majewski po ośmiu latach odchodzi ostatecznie z TVN. Portal Wirtualne Media ujawnił treść maila wysłanego wczoraj do pracowników stacji przez showmana:

"Hej kochani!

Po 8 latach odchodzę ze stacji. To był dla mnie super czas. Choć bywało trudno to jednak radocha ze wspólnych działań była wielka. Będę Was wspominał i pewnie spotkamy się nieraz na nowej drodze życia medialnego. Tu i tu bądź tam lub tam. Pozdrawiam sekretariaty wszystkich pięter, bar sushi, barek kawowy i panów i panie przy furtkach, kancelarie i wszystkie zakątki stacji w których obdarowywano mnie uśmiechem. Całuję dziewczyny które mnie pacykowały i malowały, chłopaków od dźwięku i wizji. Dziękuję za pomoc w prowadzeniu żartobliwych programów. Przygoda była kapitalna.

Całuję Was mocno.Wasz Szymon"

Szymon Majewski współpracował z TVN od 2004 roku. Prowadził m.in. program "Mamy Cię!" i autorski "Szymon Majewski Show". Ten ostatni program zniknął jednak z anteny kilka miesięcy temu.

Co ciekawe, żadne donoszące o decyzji Szymona medium nie przypomina, dlaczego zdjęto show Majewskiego. A przecież wyraźnie mówił o tym szef programiowy stacji Edward Miszczak dla "Wprost":

lemingi nie chcą, żeby się specjalnie śmiano z Platformy Obywatelskiej

W sierpniowym reportażu Magdaleny Rigamonti czytamy też:

Majewski nie ukrywał swoich rozterek politycznych. - Wiem, że powinna być partia, jak PO, która pcha nas ku Europie. Ale jest też miejsce dla PiS, który pamięta, dba o tradycje, historię. Mam rozdarta naturę - mówił w maju i zapewniał, że żarty dla niego kończą się tam gdzie giną ludzie, więc żartować z katastrofy smoleńskiej nie zamierza.

Jak pisała Rigamonti:

Od dyrektora Miszczaka dowiaduję się, że to trudny dla Szymona czas politycznie. Wyborcy wybrali. Bo wyborcy PO to są jednocześnie wyborcy TVN.

Podsumujmy - Szymon Majewski zniknął z anteny TVN, bo zamiast wyszydzać PiS, próbował śmiać się i z rządu, i z opozycji. Z ostatnich doniesień wynikało, że TVN miałodla niego już tylko propozycje w rodzaju prowadzenia kolejnej edycji "X Factor", gdzie miał zastąpić tak bogatą osobowość jak Jarosław Kuźniar i występować u boku równie wybitnego Czesława Mozila.

Decyzja o odejściu Majewskiego nie dziwi. Dziwić może natomiast to, dlaczego po tak jednostronnie politycznych deklaracjach ktokolwiek może jeszcze uważać TVN za stację "obiektywną".

gop

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych