"Kościół nie chce ze mną dialogować, tylko coś mi krzyczy o aborcji, z którą ja nigdy w życiu nie miałem nic wspólnego" - wyznał Maciej Stuhr, który jednak dał ostatnio nawet na tacę. Dlaczego?
Maciej Stuhr był gościem internetowego talk-show "20m2Łukasza". Tym razem najgorętszy aktor ostatnich tygodni odniósł się do swojej wiary, i ocenił kondycję Kościoła katolickiego.
Po pierwsze nie mogę nawiązać dialogu z Kościołem, bo mam wrażenie, że Kościół nie chce ze mną dialogować tylko coś mi ciągle krzyczy o aborcji, z którą ja nigdy nie miałem nic wspólnego, no więc nie mamy o czym rozmawiać. Po drugie ja mam wrażenie, że wartość intelektualna nowego narybku w Kościele jest niestety coraz gorsza. Niestety, słucham tych kazań i rzadko ktoś ma mi coś ciekawego do powiedzenia.
mówi Stuhr, który zapewne nie zgadza się by Kościół ciągle mówił o kradzieży i oszustwach, z którymi przecież aktor również nie ma nic wspólnego. Niestety Maciej Stuhr ma większy problem. Aktor nie jest w stanie, o zgrozo!, się wyspowiadać. Dlaczego? Znów winić należy Kościół!
Idziesz do konfesjonału i zaczynasz wyznać swoje grzechy i znowu jest problem, ponieważ mimo moich usilnych starań, ja mam nieco inne wyobrażenie o grzechu niż ten człowiek za kratkami. Jego interesuje, czy ja stosuję środki antykoncepcyjne. Ja nie jestem sobie w stanie wyobrazić, że stosowanie środków antykoncepcyjnych jest grzechem. Mimo kilku prób zrozumienia, nie jestem w stanie tego zrozumieć.
Mimo tego, że Stuhr ma inne wyobrażenie grzechu niż Jan Paweł II i Benedykt XVI ( fatalnie dla tych papieży), to zdarza mu się jednak zajrzeć do kościoła. Ba, Maciej Stuhr, uwaga, dał nawet na tacę! Za co? Dlatego, że nie zagrał w „Wyjeździe integracyjnym”.
Jak zobaczyłem "Wyjazd integracyjny", złożyłem w kościele ofiarę w podziękowaniu, że mnie resztka rozsądku naszła w odpowiednim momencie i na "Kac Wawa" już sobie darowałem projekcję.
Cieszymy się, że Maciej Stuhr zagląda jednak do Kościoła, z którym nie jest w stanie dialogować. Może warto by producenci dawali mu więcej fatalnych propozycji? Każdy sposób jest dobry by zachęcić do wizyty w kościółku. Może Stuhr trafi w końcu na odpowiednie dla niego kazanie? Trzy świnki plus czwarta specjalnie napiszą więc kilka scenariuszy, które spowodują wizytę Stuhra w świątyni. W pisaniu fatalnych i nieśmiesznych komentarzy jesteśmy mistrzami. Jednak czego nie robi się dla zbawienia bliźniego, nieprawdaż?
Trzy Świnki plus czwarta
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/246790-stuhr-znow-ubolewa-nad-ciezkim-losem-tym-razem-kosciol-nie-chce-z-nim-dialogowac
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.