SCREAM MAKER nadzieja polskiego heavy metalu wkracza na scenę

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

W oczekiwaniu na drugi solowy krążek Wojciecha Hoffmanna, oraz kolejny album jego macierzystego Turbo, fani szlachetnego heavy metalu doczekali się wydania ważnej płyty. 11 listopada 2012 roku ukazała się pierwsza EP-ka warszawskiej grupy Scream Maker. „We are not the same” to potężna dawka endorfin, podbitych ożywczym szkwałem dźwięków spod znaku Nowej Fali Brytyjskiego heavy metalu.

Po krótkim, kosmicznym intro płytę otwiera energetyczny „We are not the same”. Potężne brzmienie, znane z monumentalnych krążków Judas Priest i Iron Maiden, ale bardziej soczyste i pełne światła. To zasługa głównego kompozytora zespołu Michaela „Ajronmaniaka” Crow. Mike jest znakomitym melodykiem i gitarzystą. Śmiało nazwę go dzieckiem K.K. Downinga (Judas Priest) i Dave’a Murray (Iron Maiden). Wspaniałe walory techniczne łączy z tropieniem zapadających w pamięć melodii, z ich transpozycją na metalowe riffy. Dość powiedzieć, że o Michaelu w pozytywach wypowiada się legendarny Wojciech Hoffmann.

Tytuł EP-ki nie jest przypadkowy. „We are not the same” to próba podsumowania pięcioletniej historii grupy, która zmieniała nazwy (Crosfire, Anagram) i muzyków w składzie. Jedno pozostało niezmienne: miłość do muzyki:

Heavy metal to stan, który ma porywać energią i pozwalać odpływać melodią i riffami ku dobrym myślom. Jednocześnie szlachetny metal ma dawać do myślenia tekstem. Jednym słowem ma być melodyjnie, ale energicznie i ostro. Przesterowane gitary i mocny rytm perkusji, ktorych linie melodyczne zagrane na skrzypcach czy fortepianie, byłyby najpiękniejszymi utworami muzyki poważnej – powiedział Marek Nadstawny, perkusista zespołu.

Marek Nadstawny, obok Michała „Borysa” Korbacza (gitara solowa i prowadząca) i Piotra „Zielu” Zielińskiego, to założyciel zespołu:

Zespół założyliśmy z Borysem i Zielem. Stare czasy sięgające 2007 roku. Początkowo z innym wokalistą i gitarzystą solowym graliśmy po prostu dla przyjemności. Nazwa Scream Maker pojawiła się, gdy w zespole pojawił się Ajronmajk (2008 r.). Jako ostatni dokoptował do zespołu Sebastian Stodolak, który zastąpił wiosną 2011 r. poprzedniego wokalistę – wspomina Marek Nadstawny.

Marek Nadstawny i Vlodi Tafel z zespołu Believe to jedyni polscy perkusiści, którzy grają z protezą nogi. Tuż po premierze płyty nastąpił czas pożegnania:

Scream Maker to moje ukochane dziecko, ale czasem trzeba podjąć zdecydowane decyzje. Podjąłem decyzje o odejściu z zespołu z powodów osobistych. Waznym powodem były także odmienne wizje grupy snute przez moich kolegów. Trzymam kciuki za ich sukces – mówi Marek Nadstawny.

Powracając do heavy metalowej pracowni muzycznych alchemików z winietą Scream Maker, trafiamy na muzyczne credo zespołu. Pod znacznikiem dwa czai się niezwykły „Liberty”. Znakomity riff Ajronmajka, pulsująca sekcja Zieliński – Nadstawny i mocny głos Sebastiana Stodolaka. Mistrzowskie proporcje metalowych mistrzów, z obowiązkowymi zmianami tempa, przemiennymi solówkami gitarzystów (znakomita partia Michała Korbacza) i uspokojenie, chwila refleksji z codzie utworu, z niesamowitymi ażurowo – arabeskowymi gitarami. Mistrzowskie wykonanie i niebanalny tekst:

/.../

They want to tell you // What’s right and what’s wrong

And them force you to crawl // And if you let them

You’re lost and you’re wasted // Forever and ever you’re done

/…/

Jako następny pojawia się w zestawie „Wanna Be a Star”. Po prostu hicior, którego nie powstydziłby sie Jego Wielkość Eddie Van Hallen. Trzeba dodać, że przedsmakiem wydania Epki była premiera teledysku do tego właśnie utworu. Ozdobą teledysku są piekne panie, wśród których dostrzec można Agnieszkę Orzechowską, okrzykniętą słowiańską Angeliną Jolie (choć osobiście mam swój prywatny typ, gdy mowa o tym). Znakomitą reżyserską pracę wykonał Tomasz Tarapacz. Teledysk ogląda się z wielką przyjemnością, wiedząc, że nie tylko Amerykanów stać na taki rozmach:

Z pozostałych utworów wyróżniam zdecydowanie „Ciszę”, która pojawi się na pierwszej składance „Zmielonych.pl” oraz „Hell”. Z sentymentem wspominam jeszcze jedno nagranie „Sprawców Krzyku” z okresu, gdy śpiewał Tomasz Wiśniewski. To „In the Name of The God”, który moim zdaniem warto nagrać z nowym wokalistą. Na krążku brakuje mi jeszcze „Deliverance”, który stanowi dla mnie kwintesencję scream – metalu.

„We Are Not the Same” to debiut marzeń. Scream Maker podarowali nam magiczne chwile z żywą muzyką, która daje wiatr w żagle. W zalewie wielu zespołów nijakich i szukających swojego skrawka w metalizującej Arkadii, warszawiacy grają po prostu swoje. I mają z tego wielką radość, co także udziela się słuchaczom. Scream Maker trzeba przede wszystkim ujrzeć na żywo! Na scenach całej Polski poprzedzali koncerty takich gwiazd jak TURBO, Proletaryat, CETI, czy Luxtorpeda. Wystąpili także przed Timem „Ripper” Owensem, byłym wokalistą Judas Priest (1997 – 2004). występowali z zespołami takimi jak TURBO, Ceti, Proletaryat, Luxtorpeda czy Tim „Ripper” Owens. Kilka tygodni temu zagrali także kilka koncertów na Litwie i Łotwie.

Z wielką radością obserwuję poczynania Scream Maker, szczególnie, że debiutowali w moich programach (Polska Tygodniówka NEAR FM i Radio WNET). Up the Irons?! Sure, but „Up The Makers too!!!

_Tomasz Wybranowski-

Scream Maker "We Are Not the Same" (EP), RCS Music 2012

  1. We are not the same

  2. Liberty

  3. Wanna be a star

  4. Cisza

  5. Yesterday’s gone

  6. Hell

  7. Foolin’

  8. 700

Skład zespołu:

  • Michael „Ajronmajk” Crow (kompozycje, gitara prowadząca),

  • Michał Korbacz (gitara prowadząca),

  • Piotr „Zielu” Zieliński (gitara basowa),

  • Marek Nadstawny (perkusja),

  • Sebastian Stodolak (teksty, śpiew).

Autor

Nowy portal informacyjny telewizji wPolsce24.tv Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych