PREMIERA. Pechowy „LUCK” na DVD. NASZA RECENZJA

W końcu doczekaliśmy się premiery DVD świetnego serialu o kulisach hazardu na wyścigach konnych z  Dustinem Hoffmanen, Nickiem Noltie, Dennis Fariną i Weroniką Rosati w epizodycznej, ale ciekawej roli. Dawno żaden serial nie miał tak imponującej obsady oraz uznanego reżysera ( Michael Mann), i żaden tak szybko nie spadł z ramówki HBO.

Gangster Chester „Ace” Bernstein ( Hoffman) po trzech latach spędzonych w więzieniu wychodzi na wolność. Wraz ze swoją prawą ręką ( Farina) planują zemstę na tych, którzy pozbawili go wolności. W tym celu chcą wykorzystać wyścigi konne. W tym samym czasie podstarzały trener Walter Smith ( Nolte) przygotowuje do wyścigu konia kupionego przez Ace’a, i próbuje zmienić coraz bardziej nieludzki sport, który stał się jedynie sposobem na szybki zarobek ludzi spod ciemnej gwiazdy. System hazardu na wyścigach rozgryzają również czterej przyjaciele, którzy z klasycznych looserów zamieniają się w niespodziewanych zwycięzców. Wygrane 2 miliony dolarów inwestują w konia wyścigowego, by wejść do elity hazardzistów. Gęsty klimat toru wyścigowego Santa Anita w Kalifornii skupia w sobie wszystkie patologie świata hazardu. Każdy kinoman wie, że wyścigi konne pojawiają się w wielu filmach hollywoodzkich. Serial „Luck” nie powtarza jednak znanych nam schematów. Dzięki produkcji HBO możemy bowiem zajrzeć za kulisy, i wejść w świat, który pożera „dziwnych facetów w kapeluszach”, który wydają się żyć na torach wyścigowych. Ba, twórcy sfilmowali nawet wyścigi konne…z punktu widzenia zwierzęcia! Te ujęcia wejdą do klasyki telewizji.

Klimatyczny serial „Luck” wyszedł spod ręki Davida Milcha, który dał się poznać jako autor genialnego „Deadwood” oraz czterokrotnie nominowanego do Oscara Michaela Manna ( „Gorączka”, „Ali”, „Informator”). Twórcom udało się stworzyć serial unikalny nawet w skali produkcji HBO, które dziś zawstydzają hollywoodzkich twórców. Milch z Mannem tworzą wielowątkową historię, i osadzają ją w zamkniętym świecie wyścigów konnych. Mimo nietypowej, powolnej narracji dostajemy jednak energetyczną opowieść, która odżywa szczególnie mocno, gdy na ekranie pojawia się Dustin Hoffman, unikający do tej pory seriali telewizyjnych. „Ace” jest zresztą gangsterem, który spokojnie mógłby pojawić się u Scorsese, Coppoli czy u nowojorskich współpracowników Tonego Soprano. Czy jednak czegokolwiek innego można było się spodziewać po jednym z najwybitniejszych aktorów amerykańskich? „Luck” nie jest tak wybuchowy jak „Zakazane Imperium”. Ba, jest to serial momentami wręcz flegmatyczny. Jednak to właśnie ta specyficzna narracja powoduje, że kulminacyjny punkt działa ze zdwojoną siłą.

Serial „Luck” warto obejrzeć przede wszystkim dla aktorów. Dennis Farina ( pamiętny gliniarz z „Crime Story) i Dustin Hoffman tworzą jeden z najciekawszych duetów na małym ekranie. Zmęczony życiem Nick Noltie ma w sobie coś metafizycznego. Dobrze wypadają również aktorzy wcielający się w cwaniaków, którzy z pozycji przegrańców życiowych chcą wejść do wielkiej gry w świecie hazardu. Na deser mamy Weronikę Rosati, która stworzyła największą do tej pory rolę w Ameryce. Nawet jeżeli jej kariera nie ułoży się tak jakby chciała, to udział w produkcji z takimi aktorami da jej miejsce na podium wśród Polek w Hollywood.

Serial „Luck” należy do najbardziej pechowych produkcji w amerykańskiej telewizji. Produkcja została wstrzymana po tym, jak kolejny raz grający w serialowym wyścigu koń został ranny i wymagał uśpienia. Śmierć serialu przyspieszyły protesty radykałów z PETA, którzy przekonali, że na planie filmowym konie miały gorsze warunki pracy niż ludzie. PETA jest znana z tego, że walczy o prawa człowieka w świecie zwierząt. Producenci serialu, David Milch i Michael Mann, zapewnili w specjalnym oświadczeniu, że planują wznowić kooperację w przyszłości. Miejmy nadzieję, że twórcy zakończą wątki swoich bohaterów choćby w filmie kinowym. Warto kontynuować jedną z najciekawszych i najbardziej oryginalnych produkcji HBO ostatnich lat. Na razie możemy się nią cieszyć na DVD.

Łukasz Adamski

LUCK, reż. Michael Mann, wyst: Dustin Hoffman, Dennis Farina, Nick Nolte, dystrybucja: Galapagos