Co się kryje w mózgu polskiego celebryty BARTEK KASPRZYKOWSKI

"Co kryje się w mózgu polskiego celebryty" to pytanie, na które nauka nie udzieliła jeszcze wyczerpującej odpowiedzi. Dlatego wasze ulubione Świnki Trzy śledzą z uwagą różne projekty badawcze, których celem jest przeniknięcie tajemnic osobników znanych z tego, że są znani. Cennymi projektami badawczymi przedmiotu są tak zwane "magazyny kolorowe". W jednym z nich ("Show") analizie poddał się Bartek Kasprzykowski, człowiek znany z aż trzech powodów. Po pierwsze - znany z tego, że gra w telewizyjnych serialach. Po drugie - z tego że występuje w telewizji opowiadając o tym, jak to jest występować w serialach. No i potrzecie - znany jest z tego, że w prasie kolorowej opowiada o tym, jak to jest opowiadać w telewizji o tym, że gra się w telewizyjnych serialach.

Ponieważ polskie seriale są najlepsze na świecie (ktoś się nie zgadza?), Trzy Świnki szczególnie uważnie wczytały się w wywiad z Kasprzykowskim, reklamowanym jako człowiek, który "ujmuje szczerością".

jestem już do tego przyzwyczajony i wiem, że aktor zupełnie nie ma wpływu na to, czy serial się utrzyma.

Jeśli się panu wydaje, że dostaję naręcze scenariuszy i z nich wybieram najlepszy, to jest pan w błędzie. Nie słyszałem też, żeby zdarzało się to moim kolegom po fachu. Prawda jest taka, że w najlepszym wypadku dostaje się ze dwie propozycje. A zazwyczaj tylko jedną, i wtedy mamy wybór: praca albo siedzenie w domu.

Ostatnio usłyszałem, że nie jestem aktorem, tylko celebrytą. Pytam więc: co ja w takim razie celebruję? Na bankietach bywam raz, dwa razy do roku. Aktor to inny zawód niż "celebryta".

Poszedłem do "Tańca z gwiazdami" z nadzieją, że poznam lepiej reguły, jakimi rządzą się media.

Chciałem zobaczyć, jak to jest sprawdzić się w konfrontacji z Kubą. Miałem także świadomość, że poprzez ten program można coś przekazać światu. Wypowiedzieć się. Udało się.