Jeszcze w pamięci rozbrzmiewają dźwięki koncertu Coldplay na Stadionie Narodowym w Warszawie, a już mamy jego namiastkę w postaci filmowego zapisu trasy koncertowej Coldplay Live 2012. Materiał trafi na jeden specjalny seans do 50 wybranych kin w różnych krajów świata. Niestety na tej liście brak Polski.
Obraz "Coldplay Live 2012", będący pierwszym filmowym zapisem występów na żywo/albumem koncertowym zespołu od dziewięciu lat. Wyjątkowe seanse kinowe odbędą się 13 listopada 2012 r. Informacje o kinach biorących udział w wydarzeniu oraz o możliwości zakupu biletów znajdziecie na stronie internetowej zespołu.
Reżyserem filmu, wyprodukowanego przez JA Digital dla EMI/Parlophone, jest Paul Dugdale, odpowiedzialny za realizację takich nagrań koncertowych, jak "Live at the Royal Albert Hall" Adele czy "World’s On Fire" The Prodigy. "Coldplay Live 2012" stanowi filmową dokumentację światowej trasy koncertowej zespołu promującej album "Mylo Xyloto", którą od jej rozpoczęcia w czerwcu 2011 roku obejrzały już ponad trzy miliony fanów na całym świecie. Film zawiera materiały zarejestrowane m.in. podczas występów Coldplay na Stadionie Francji w Paryżu, w Bell Centre w Montrealu czy też na zapierającej dech w piersiach scenie-piramidzie w ramach zeszłorocznego festiwalu w Glastonbury.
Jak mówi wokalista Coldplay Chris Martin:
„Trasa Mylo Xyloto była bez wątpienia najlepszym doświadczeniem w historii naszego zespołu. Każdy koncert niósł ze sobą mnóstwo pozytywnej energii już od samego początku. Oczywiście, przyczynia się do tego fakt, że jesteśmy niezwykle dumni z naszej muzyki, z LED-owych opasek, efektów pirotechnicznych, laserów i wszystkich tych rzeczy; jednak najważniejszym czynnikiem sukcesu była niesamowita publiczność, dla której mieliśmy przyjemność grać. Z biegiem czasu coraz bardziej czujemy, jak ogromną rolę w samym występie odgrywają fani: głośni, zróżnicowani, pełni uczuć i emocji oraz sprawiający, że nasze piosenki stają się o niebo lepsze. Chcieliśmy uwiecznić tę niesamowitą energię, jaką od nich dostajemy – w ten sposób narodził się pomysł na film ilustrujący naszą trasę koncertową”.
Paul Dugdale, reżyser filmu, dodaje:
"Zaglądamy też za kulisy koncertów, ujawniając tym samym, jak wygląda życie w trasie z muzykami zespołu. Dla wszystkich fanów jest to wspaniała okazja do lepszego poznania artystów, których spektakularne występy na żywo zobaczą na wielkim ekranie”,
Coldplay nie rozpieszczał polskie publiczności. Do naszego kraju zawitał po raz pierwszy dopiero w 2011 roku – zespół zagrał podczas festiwalu Opener. Koncert o tyle szczególny, że supportowali ich The National. Zespół tak dobrze czuł się w Polsce, że potem oficjalnie dziękował naszym fanom za miłe przyjęcie. Pewnie dlatego zgodził się bardzo szybko - bo w 2012 roku - zagrać na Stadionie Narodowym w Warszawie. Reakcja publiczności znów była wspaniała, i znów zachwycony zespół specjalnie dziękował polskim fanom.
Tym bardziej szkoda, że film pełnometrażowy z trasy, która objęła Polskę, nie będzie wyświetlany w żadnym z polskich kin. Będzie za to m.in. na Litwie, Łotwie, w Bułgarii, Chile i Hondurasie. Nam pozostaje nam oczekiwanie na edycję DVD/Blu-ray.
Nie pierwszy to przypadek, że dystrybutorzy nie wprowadzają do polskich kin czy multipleksów głośnych filmów o tematyce muzycznej. Tak było z White Stripes i sfilmowaną trasą po Kanadzie, czy "Będzie głośno", gdzie występują Jack White, Jimi Page i The Edge.
Grzegorz Kasjaniuk/EMI Music Poland
Zwiastun filmu "Coldplay Live 2012":
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/246524-film-o-coldplay-nawet-na-lotwie-i-w-hondurasie-ale-nie-w-polsce
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
