Nowa Zelandia zmienia nazwę stolicy. Wszystko przez nadchodzącego „Hobbita”

Na trzy tygodnie przed i po debiucie filmu "Hobbit: Niezwykła podróż" stolica Nowej Zelandii zmieni nazwę. Zamiast Wellington będzie brzmieć The Middle of Middle-earth, czyli Centrum Śródziemia.

Władze w Nowej Zelandii w taki sposób chcą uczcić premierę prequelu „Władcy Pierścieni”. Zmiana nazwy stolicy kraju będzie widniała nawet na stemplach pocztowych i w tytule największej stołecznej gazety. Służba celna rozważa też specjalną pieczątkę z nową, mityczną nazwą wbijaną turystom do paszportów. W mieście powstaną specjalne darmowe pokazy trylogii oraz okolicznościowe monety z wizerunkiem Bagginsa, Gandalfa, Golluma. TVN 24.pl informuje, że najdroższe zostaną wykonane ze złota i kosztować będą po 3,7 tys. dolarów nowozelandzkich za sztukę (ok. 9,5 tys. zł), najtańsze zaś – z aluminium, cynku i bromu - po 30 dolarów nowozelandzkich (ok. 77 zł).Na samą premierę w przyszłym miesiącu władze Wellington przeznaczyły 1,1 mln dolarów nowozelandzkich (ok. 3 mln zł).

Trylogia "Władca Pierścieni", która w kinach pojawiała się kolejno w latach 2001, 2002, 2003 i zarobiła 3 miliardy dolarów na całym świecie. Hobbit: Niezwykła podróż" opowiada o wydarzeniach dziejących się 60 lat wcześniej niż te opowiedziane we "Władcy pierścieni". Głównym bohaterem jest Bilbo Baggins, który - wraz z 13 krasnoludami i czarodziejem Gandalfem - opuszcza swój dom w Shire i wyrusza w niebezpieczną podróż. Musi odzyskać Erebor - zaginione Królestwo Krasnoludów z rąk niebezpiecznego smoka Smauga.

Większość bohaterów to ci dobrze znani z trylogii "Władca Pierścieni", których grają m.in. Marin Freeman, Orlando Bloom, Cate Blanchett, Elijah Wood, Hugo Weaving i Ian McKellen. W filmie powraca również kultowy Gollum. W Polsce zobaczymy ich 28 grudnia.

Ł.A/TVN24.pl