Dziś premiera książki Ziemkiewicza "Myśli nowoczesnego endeka" NASZ WYWIAD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Dziś o godz. 19 w warszawskim klubie Hybrydy (Złota 9) oficjalna premiera książki Rafała A. Ziemkiewicza "Myśli nowoczesnego endeka".

Specjalnie dla wNas.pl autor opowiada o książce, w której próbuje odpowiedzieć na pytanie, jak prawica może zmienić Polskę.

Łukasz Adamski:Dlaczego uważasz, że dziś trzeba reaktywować endecką myśl? Jest sens pukać do tej trumny?

Rafał Ziemkiewicz: Od dwudziestu lat szeroko rozumiana prawica przekonuje, że za wszystkie problemy w Polsce odpowiada zmowa elit, która oszukała Polaków, dogadała się przy okrągłym stole, przejęła media i wykiwała dobrych z natury patriotów. Ja jednak uważam, że większym problemem od zmowy elit jest demoralizacja mas. Dlatego od 20 lat Polska wygląda tak jak wygląda. Dlatego najpopularniejszym politykiem w naszym kraju był Aleksander Kwaśniewski, a dziś są nimi Donald Tusk i Bronisław Komorowski. To są Polacy na miarę „Polactwa” czyli żywiołu polskiego. Dawna endecja żywiołem nazywała coś, co nie jest jeszcze narodem, a jest tylko wspólnotą kulturową. Wyzwaniem dla polskiej prawicy jest odzyskanie tej cwaniackiej masy, tego Polactwa. Prawica musi na nowo wychować Polaka. Nie wystarczy machać biało-czerwonym sztandarem i krzyczeć "jestem patriotą" by ich za sobą poprowadzić. Z badań wynika, że według Polaków największym patriotą jest Jarosław Kaczyński. A mimo tego głosują na Donalda Tuska, choć 70 proc uważa go za oszusta. To pokazuje, że trzeba się zabrać do długotrwałej i ciężkiej pracy organicznej. XIX wieczna endecja dostarczyła najlepszych wzorów, jak taką pracę można prowadzić.

Kim w takim razie jest nowoczesny endek z tytułu Twojej książki? Czym różni się od nie tego XIX-wiecznego endeka?

Endek jest nowoczesny z zasady. Tytuł sławnej książki Dmowskiego nie wziął się znikąd. Endek to patriota myślący w kategoriach realistycznych. Patriotyzm endecki był przeciwieństwem patriotyzmu romantycznego, w którym się wychodzi z założenia, że jak nasza sprawa jest słuszna to trzeba zwyciężyć, bo Pan Bóg nie pozwoli by słuszna sprawa przegrała i trzeba złożyć ofiarę w imię moralnej wyższości, będącej wartością samą w sobie. Przedwojenni liderzy endecji byli w większości biologiami i rozumieli, że naród jest wspólnotą kierującą się pewnymi prawidłowościami. Uważali oni, że polityka międzynarodowa nie jest starciem słuszności z brakiem słuszności, ale siły z brakiem siły. Endecy twierdzili również, że cele należy osiągać w sposób realistyczny. To wszystko można przetransponować na dzień dzisiejszy.

Czy nowoczesny endek może działać poza dwiema największymi partiami tudzież plemionami jakie mamy w Polsce? Nawet Giertych zapisał się do obozu PO. PiS natomiast korzysta z tradycji Piłsudskiego. Może nie ma miejsca dla endecji w naszym systemie politycznym?

Ja o tym nie myślę bo nie jestem działaczem partyjnym. Ja piszę książki i zajmuję się tym co jest największym problemem współczesnej Polski czyli naszą tożsamością. Dziś mamy podobną sytuację do tej z XIX, gdy Dmowski ze współpracownikami wkraczał w Polską politykę. Wówczas była ona podzielona między dwa obozy, które były skazane na porażkę. Mieliśmy z jednej strony insurekcjonistów, którzy liczyli, że następne powstanie się jakimś cudem uda, i z drugiej strony tych, którzy sami się nazywali realistami, ale byli ugodowcami liczącymi, że w zaborach da się coś utargować dla Polski. Obie te drogi prowadziły donikąd ponieważ nie można było robić powstanie jeżeli nie miało się siły, i nie można było niczego wynegocjować jeżeli nie miało się siły. Nikt przecież nie negocjuje z pętakami. Odpowiedź, którą Dmowski i jego towarzysze znaleźli, polegała na budowaniu polskiej siły. Dziś mamy podobną sytuację. Z jednej strony mamy romantyczny patriotyzm, reprezentowany przez PiS, który się świetnie sprawdza w poezji, z drugiej strony mamy przekonanie uosobione przez PO, która uważa, że jak będziemy grzeczni to wszystko nam załatwi Unia Europejska. W obu tych wypadkach brakuje myślenia o tym ,że trzeba Polskę odbudować i przeorać polskie społeczeństwo. Pracę trzeba zacząć nie od polityki, a od tożsamości, samoorganizacji społecznej. Tym się nie zajmie ani PiS, ani PO bo obie partie są więźniami ustawy o partiach politycznych. Tym się muszą zająć sami Polacy. Ja proponuję by zainspirowali się tym co przyniosła endecja.

I dlatego już niebawem będziesz uważany za antysemitę. Określasz się przecież jako endek, a endekiem jest Dmowski. A Dmowski nie lubił w końcu Żydów. Jesteś gotowy by być antysemitą?

Całe moje profesjonalne życie polega na udowadnianiu, że to co robię jest czym innym niż mi się przypisuje. Byłem głupkiem od science fiction zamiast być prawdziwym pisarzem, byłem oszołomem z niszowych gazet, a nie prawdziwym dziennikarzem. Teraz prawdopodobnie będę musiał udowadniać, że endecja to nie jest antysemityzm tylko coś zupełnie innego. Dam sobie radę z tym radę. Jak zwykle.

rozm. Ł.A

Nowa książka Rafała Ziemkiewicza "Myśli nowoczesnego endeka" pojawi się w księgarniach już 19 października nakładem wydawnictwa Fabryka Słów.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych