Krzysztof Zanussi: Oscar to czasami ślepa ruletka

Ten film był odrzucony przez większość wybitnych festiwali europejskich, które nie chciały go wyświetlić. Był na początku bardzo źle potraktowany. Nie chciano go pokazać w Cannes czy Wenecji.

To jest dowód, jak to z filmami jest. Oscar to czasami ślepa ruletka

-– tak reżyser Krzysztof Zanussi komentował w TVP Info przyznanie Oscara filmowi „Ida”.

Film Pawła Pawlikowskiego „Ida” otrzymał najważniejszą nagrodę w świecie filmu w kategorii najlepszy obraz nieanglojęzyczny. Pierwszy raz w historii nagrodzono Oscarem polski film fabularny.

To ogromny sukces. Być może ten film trafił w swój czas. Miał bowiem bardzo długą drogę przez świat

-– mówiła Grażyna Torbicka, dziennikarka i krytyk filmowy.

To na pewno bardzo piękny film, ale gdyby wcześniej ktoś mnie pytał, czy zdobędzie kolejne nagrody, to na pewno miałabym duże wątpliwości. To bardzo skromny film, zrealizowany w sposób nietypowy dla dzisiejszego języka filmowego

-– dodała.

Zdaniem reżysera Krzysztofa Zanussiego, „Ida” jest filmem „przekornym wobec mody, w kraju gdzie króluje Tarantino”.

Od widzów w USA usłyszałem, że zrozumieli czym był komunizm, bieda i opuszczenie

-– mówił reżyser.

Zdaniem Grażyny Torbickiej, „Ida” może być bardzo ważnym filmem dla młodego pokolenia, które nawet na historii nie uczy się o losach powojennej Polski. „Takie poniedziałki lubię!” Prezydent, premier, artyści, celebryci. Wszyscy gratulują „Idzie” na Facebooku i Twitterze

Zanussi wskazywał, że film Pawlikowskiego nie miał łatwej drogi na szczyty.

Ten film był odrzucony przez większość wybitnych festiwali europejskich, które nie chciały go wyświetlić. Był bardzo źle potraktowany na początku. Nie chciano go pokazać w Cannes czy Wenecji. To jest dowód, jak to z filmami jest. Oscar to czasami ślepa ruletka

-– mówił.

Grażyna Torbicka zdradziła, że „Idę” będzie można obejrzeć w telewizyjnej Dwójce, ale na razie nie mogła podać daty premiery.

TVP Info/ansa