Mogłoby się wydawać, że po wpadce z informacją o rozwodzie Marcinkiewiczów, tygodnik przystopuje z kompromitującymi doniesieniami. Nic z tego.

Czasopismo tym razem postanowiło uderzyć w legendę polskiej muzyki, Czesława Niemena. „Polityka” na swojej stronie internetowej zamieściła zestawienie „Złodzieje muzyki”, w którym znalazł się wybitny artysta.

Według redaktorów polityka.pl sztandarowy utwór Niemena „Dziwny jest ten świat” jest kopią znanej piosenki Jamesa Browna „It’s a Man’s World”. Czyżby autor wielu wspaniałych przebojów musiał się posiłkować twórczością legendy soulu? Wydaje się to bardzo wątpliwe. Najwyraźniej nie dla żurnalistów „Polityki”, którzy podobną stylistykę charakterystyczną dla ówczesnej muzyki uznają za pospolity plagiat.

Swojego oburzenia nie kryją dziennikarze innych gazet.

Polityka nieźle się zapędziła… Nazywanie Czesława Niemena „złodziejem muzyki” to już przesada! Poza Niemenem Polityka wśród „złodziei” umieściła również: Brathanki i „Czerwone Korale”, Jeden Osiel L „Jak zapomnieć” oraz Michaela Jacksona i „Will You Be There”

— czytamy na stronie internetowej „Super Expresssu”.

Przypomnijmy, że to nie jedyna wpadka „Polityki” w ostatnim czasie. Niedawno dziennikarz tygodnika przepraszał za brak „dziennikarskiej czujności”.

Serdecznie przepraszam Pana Kazimierza Marcinkiewicza i jego żonę za podanie nieprawdziwej informacji o ich rozwodzie. Błąd, który popełniłem nie był efektem złej woli, ale braku dziennikarskiej czujności

— napisał Juliusz Ćwieluch.

„Polityka” opublikowała szokujące zestawienie po aferze wokół przeboju „Loca” wykonywanego przez Shakirę. Piosenka okazała się plagiatem utworu dominikańskiego artysty, Ramona Ariasa Vasqueza „Loca con su Tiguere” z 1990 roku.

gah/se.pl