Robert Górski z Kabaretu Moralnego Niepokoju: "Myślę, że ze wszystkiego można się śmiać. Trzeba tylko znać granice żartu"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl/polskatimes.pl
fot. wPolityce.pl/polskatimes.pl

Nie jesteśmy kabaretem politycznym - mówi w rozmowie z Polska The Times Robert Górski z Kabaretu Moralnego Niepokoju, choć większość widzów zna go z roli premiera rządu.

Przypadek sprawił, że zająłem się premierem i stworzyliśmy własne posiedzenia rządu, które można obejrzeć w telewizji

  • mówi Górski, przyznając, że w sumie dobrze życzy Donaldowi Tuskowi, bo w powodzeniu jego kariery politycznej ma osobisty interes.

(…) jeśli Donald Tusk przestanie być premierem, to w naturalny sposób spadnie zainteresowanie parodiowaniem jego postaci. Ale wtedy pojawią się nowi bohaterowie. Może zajmę się papieżem, albo episkopatem?

— zapowiada Robert Górski i trzeba przyznać, że ta zapowiedź brzmi niepokojąco.

Myślę, że ze wszystkiego można się śmiać. Trzeba tylko znać granice żartu. Śmiech kończy się tam, gdzie się zaczynają chamstwo i obrażanie człowieka. Dla nas taką granicą jest dobry smak

— zapewnia Robert Górski.

źródło: polskatimes.pl/Wuj

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych