Prokuratura wszczęła śledztwo w związku ze śmiertelnym postrzeleniem policjanta - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Norbert Woliński. Trwa przesłuchanie w charakterze podejrzanego funkcjonariusza, który użył broni palnej w czasie sobotniej interwencji w Warszawie.
Tutejsza prokuratura prowadzi śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza policji i spowodowania ciężkich obrażeń ciała skutkujących śmiercią człowieka
– przekazał rzecznik.
Do śmiertelnego w skutkach postrzelenia policjanta przez innego funkcjonariusza doszło 23 listopada po południu na warszawskiej Pradze przy ul. Inżynierskiej. Dwa patrole policji interweniowały w sprawie uzbrojonego w maczetę mężczyzny. Doszło do użycia broni służbowej przez jednego z policjantów na skutek czego drugi funkcjonariusz został ranny, a potem zmarł w szpitalu.
Jak podała w komunikacie Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego „Meditrans” w Warszawie, policjant został postrzelony w klatkę piersiową na wysokości obojczyka.
Prokurator Woliński przekazał 25 listopada zostanie skierowany wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny, który miał biegać z maczetą w sobotę na ul. Inżynierskiej. To postępowanie prowadzi Komenda Rejonowa Policji Warszawa VI pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Północ.
24 listopada rzeczniczka prasowa Komendanta Głównego Policji insp. Katarzyna Nowak poinformowała, że policjant, z którego broni padł strzał, służbę pełnił od ponad roku, ukończył niezbędne szkolenie i pozytywnie zdał egzaminy.
Policjant, z którego broni padł strzał, służbę w policji pełnił od ponad roku, ukończył niezbędne szkolenie i pozytywnie zdał egzaminy
– przekazała.
Od pierwszych chwil na miejscu obecni byli funkcjonariusze Biura Kontroli KGP, Wydziału Kontroli KSP oraz BSWP. W czynnościach uczestniczył prokurator, który w sprawie wszczął śledztwo. Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności zdarzenia
– poinformowała.
Wszyscy wiemy, jak ciężka i nieprzewidywalna jest to służba, jak zaskakujące bywają okoliczności interwencji, dlatego poczekajmy na ustalenia prokuratury i wiarygodne informacje po zakończeniu wszystkich niezbędnych czynności
Reakcja żony zabitego policjanta
Zastrzelony policjant to sierż. szt. Mateusz Biernacki. Zostawił żonę i osierocił dwójkę dzieci. Funkcjonariusza pożegnali jego przyjaciele z policji.
Śp. Mateusz Biernacki pełnił służbę w Wydziale Wywiadowczo Patrolowym Komisariatu Policji Warszawa Targówek od 2016 roku. Przez ponad osiem lat służył na pierwszej linii frontu niejednokrotnie ratując ludzkie życia, wypełniając w dniu 23 Listopada 2024 roku ostatni raz słowa Roty Ślubowania Policjanta „Nawet z narażeniem życia..” Spoczywaj w pokoju Niebieski Bracie”
– czytamy.
Pożegnanie przez żonę
Policjanta pożegnała, w poruszającym wpisie, jego żona:
Świat zabrał mi cię zbyt wcześnie… Została tęsknota i ból… Opiekuj się nami z góry… Kochamy cię
– napisała małżonka zabitego policjanta.
Aktualizacja
Podejrzany usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień i nieuzasadnionego użycia broni służbowej oraz spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu, a w następstwie spowodowania śmierci innej osoby – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Norbert Woliński.
Zaznaczył, że policjant nie przyznał się do zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia.
Po przesłuchaniu prokurator podjął decyzję o skierowaniu wniosku o tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy
— dodał.
Wniosek został już złożony w praskim sądzie rejonowym.
mly/PAP/Polsat News/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/713959-nowe-ustalenia-ws-smierci-policjanta-sa-zarzuty