Dziennikarze Wirtualnej Polski zaatakowali Zbigniewa Ziobrę i prokuraturę, sugerując że kierowca bmw, poszukiwany listem gończym, uciekł z kraju po tym, gdy minister sprawiedliwości zapowiedział publicznie postawienie mu zarzutów. „Kompromitacja” - wypisują na Twitterze (X). To nieprawda! Jak wynika z informacji podanych przez serwis BRD24, sprawca uciekł już 5 dni temu, a więc jeszcze przed czwartkową konferencją szefa MS. Potwierdzają to także źródła portalu wPolityce.pl.
List gończy za kierowcą bmw
W sobotę 16 września br. po godz. 19 na autostradzie A1 w Sierosławiu (pow. piotrkowski, woj. łódzkie) w tragicznym wypadku z udziałem samochodów bmw i kia zginęła trzyosobowa rodzina, w tym 5-letnie dziecko.
Przypomnijmy, w czwartek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że w oparciu o wstępną opinię biegłego prokurator będzie stawiał zarzuty podejrzanemu w sprawie wypadku na A1, gdzie zginęła trzyosobowa rodzina. Z ustaleń wynika, że kierujący bmw jechał z prędkością co najmniej 253 km/h.
W piątek minister Ziobro wydał polecenie, aby w związku z wydaniem listu gończego, został upubliczniony wizerunek podejrzanego o spowodowanie wypadku na autostradzie A1. Szef MS przypomniał, że zaraz po tym, jak biegły wydał w sprawie wstępną opinię, która warunkowała postawienie zarzutu, prokurator zarządził zatrzymanie kierowcy bmw podejrzanego o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz wystąpił do sądu o jego tymczasowe aresztowanie.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji mediów, podejrzany najprawdopodobniej znajduje się poza granicami kraju.
Dziennikarze WP atakują: „Kompromitacja”
Tymczasem dziennikarze Wirtualnej Polski postanowili w tej sprawie wydać ostre oceny, a wręcz zaatakować śledczych oraz ministra Ziobrę. Jaki zarzut więc stawiają?
KOMPROMITACJA‼️ Tu powinny się posypać dymisje w rządzie. Jak najpierw informujesz, że komuś będziesz stawiał zarzuty, a potem go zaczynasz szukać, to nie dziw się, że ci ten ktoś uciekł
— napisał na Twitterze (X) Szymon Jadczak.
Wiem, że są różne podejścia, ale ja bym jednak najpierw zatrzymał człowieka albo chociaż ustalił, gdzie przebywa, a potem mówił publicznie, że prokurator postawi mu zarzuty
— dodał też Patryk Słowik
Mężczyzna uciekł 5 dni temu!
Czy więc kierowca bmw uciekł na wieść o tym, że będą postawione mu zarzuty, czyli jeszcze wczoraj? Okazuje się, że to nieprawda! Łukasz Zboralski, redaktor naczelny portalu brd24.pl, podał że poszukiwany Sebastian Majtczak uciekł z Polski około 5 dni temu!
Zwiał tuz po tym, jak do sieci trafiło nagranie świadka wypadki na A1. Prokuratura nie informowała o sprawie tak długo właśnie z tego powodu - już go szukali
— podkreślił.
Jak nieoficjalnie ustalił portal brd24.pl ze źródeł zbliżonych do śledztwa, Sebastian Majtczak co najmniej pięć dni temu uciekł z Polski. Zniknął po ukazaniu się w sieci filmów z rejestratorów samochodowych innych kierowców, którzy utrwalili moment wypadku na autostradzie. Śledczy podejrzewają, że jest na terenie Europy. Trwają jego intensywne poszukiwania. Według informatorów brd24.pl właśnie dlatego prokuratura miała tak długo nie informować o postępach w śledztwie – już szukała kierowcy
— czytamy na łamach BRD24.
Szymonowi Jadczakowi odpowiedział na Twitterze (X) red. Wojciech Biedroń z portalu wPolityce.pl.
Gdy minister Ziobro informował o sprawie na konferencji, to poszukiwany mężczyzna był już dawno(kilka dni) poza zasięgiem. Zbierano materiał, opinie do ENA i szukano go. Bandyta NIE DOWIEDZIAŁ się o tym z konfy ministra. Czy wy cokolwiek jeszcze sprawdzacie przed publikacją?!
O tym, że kierowca bmw uciekł jeszcze przed czwartkową konferencją prasową ministra sprawiedliwości, potwierdzają także źródła portalu wPolityce.pl.
CZYTAJ TAKŻE: Trzyosobowa rodzina zginęła w wypadku na A1. Nowe ustalenia! Minister Ziobro: Samochód bmw jechał co najmniej 253 km/h
olnk/wPolityce.pl/brd24.pl/wp.pl/Twitter(X)
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/664606-kierowca-bmw-uciekl-po-konferencji-ministra-ziobry-bzdura