Stan mężczyzny, którego we wtorek zaatakował nożownik na terenie Orlenu w Płocku jest ciężki, ale stabilny. Ma on rany kłute m.in. klatki piersiowej, pleców i uda - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku prokurator Iwona Śmigielska-Kowalska.
We wtorek przed Prokuraturą Rejonową w Płocku odbył się briefing prokurator Iwony Śmigielskiej-Kowalskiej dotyczący ataku na pracownika Orlen Ochrony przed zakładem głównym PKN Orlen.
O piątej rano doszło do ataku nożownika na terenie Orlenu w Płocku przy bramie numer 2. Mężczyzna został ugodzony nożem
— powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Pokrzywdzony został przewieziony do szpitala. Z aktualnych informacji wynika, że jego stan jest ciężki, ale stabilny. Ustalono również, że ma rany kłute m.in. klatki piersiowej, pleców i uda
— dodała prokurator.
Bezpośrednio po zdarzeniu sprawca ujęty został przez pracowników ochrony i zatrzymany przez policjantów.
Podawał się za żołnierz służb specjalnych
W momencie ataku mężczyzna podawał się za żołnierza służb specjalnych, twierdził, że wykonywał rozkaz. Był leczony psychiatrycznie - powiedziała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku prokurator Iwona Śmigielska-Kowalska. Potwierdziła tym samym wstępne ustalenia policji.
Do zdarzenia doszło we wtorek przed godz. 5 w Płocku przy ul. Chemików przed bramą wjazdową do koncernu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń śledczych, 41-latek zaatakował nożem pracownika ochrony.
Prokurator przekazała, że nożownik to mieszkaniec Płocka, rocznik 80. „Nie wiadomo, jakie były motywy mężczyzny. Na razie nie wiadomo też, czy był karany” - powiedziała rzecznik prokuratury.
Napastnik, 41-letni mieszkaniec Płocka w chwili zdarzenia był trzeźwy. Pobrana została od niego krew do badań na zawartość środków odurzających w organizmie.
W samochodzie napastnika znaleziono atrapę broni i granaty hukowe.
Zlecono też czynność przeszukania mieszkania mężczyzny, natomiast nie mam jeszcze szczegółowych informacji
— zaznaczyła.
Podkreśliła, że cały czas trwają czynności w tej sprawie i kompletowane są materiały, które umożliwią wykonanie czynności procesowych z tym mężczyzną.
Jak zaznaczyła mężczyzna zostanie przesłuchany prawdopodobnie dzisiaj w godzinach południowych.
Podejrzewany o atak przebywa w policyjnym areszcie, pozostaje do dyspozycji płockiej prokuratury. Wstępnie czynności prowadzone są w kierunku usiłowania zabójstwa.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/601725-prokuratura-napastnik-z-plocka-byl-leczony-psychiatrycznie