Z informacji, do których dotarł portal wPolityce.pl wynika, że do sądu trafił kolejny akt oskarżenia ws. Zbigniewa S. Tym razem chodzi o szokująca sprawę działania na szkodę fundacji charytatywnej, którą prowadził znany i wielokrotnie karany przestępca. Sprawę prowadzi Prokuratura Regionalna w Lublinie, która rozpracowała oszusta (Stonoga był już ponad 20 razy karany za różne przestępstwa). W akcie oskarżenia figurują także bliscy Stonogi: Iwona S., Przemysław S. Oraz dwie inne osoby.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Stonoga za kratkami, czyli lekcja dla Czuchnowskiego i „Wyborczej”. Wasi kumple nie wywiną się sprawiedliwości
Połączone śledztwo
Akt oskarżenia zakończył śledztwo, w którym połączono dwie sprawy prowadzone przeciwko Zbigniewowi S. Jedna z nich dotyczyła przywłaszczenia pieniędzy fundacji i prania brudnych pieniędzy, druga zaś przywłaszczenia środków podczas pobytu Zbigniewa S. w kasynie.
**W pierwszym wątku postępowania Zbigniewowi S. postawiono zarzut przywłaszczenia powierzonych mu przez darczyńców środków fundacji w wysokości ponad 535 tys. zł. Pieniądze te zostały wykorzystane przez Zbigniewa S. niezgodnie z celami statutowymi fundacji. Według ustaleń śledztwa zostały one przelane z rachunku fundacji na konto spółki kapitałowej, po czym wielokrotnie wypłacano je z bankomatów. Działając wspólnie z żoną Iwoną S. oraz synem Przemysławem S., Zbigniew S. dopuścił się prania brudnych pieniędzy, celem ukrycia ich nielegalnego pochodzenia. Jak ustalono, przestępstwa tego oskarżeni dokonali za pomocą rachunków bankowych prowadzonych dla jednej ze spółek powiązanych ze Zbigniewem S.
– przypomina Prokuratura Regionalna w Lublinie.
Oskarżonemu Zbigniewowi S. prokuratura zarzuciła również, iż wbrew obowiązującym przepisom, z racji pełnionej funkcji prezesa zarządu fundacji, nie sporządził sprawozdań finansowych dotyczących jej działalności w latach 2016-2019. W kolejnym wątku postępowania zarzucono Zbigniewowi S. działanie w warunkach recydywy, polegające na przywłaszczeniu środków fundacji poprzez kilkukrotne dokonanie płatności w jednym z warszawskich kasyn, za żetony do gier hazardowych, kartą przypisaną do jej rachunku, a także pranie brudnych pieniędzy. Jak ustalono, podczas nocnych wizyt w kasynie w grudniu 2019 r. Zbigniew S. wydatkował w ten sposób 217 tys. zł na zakup żetonów do gier hazardowych
– informuje Prokuratura Regionalna w Lublinie.
Sprawa pożyczki
Zbigniewowi S. zarzucono także przywłaszczenie pieniędzy na szkodę fundacji, poprzez udzielenie nieoprocentowanej pożyczki na rzecz Edwarda S. oraz dokonanie płatności z konta fundacji na rzecz adwokatów w sprawie, nie związanej z jej funkcjonowaniem.
Nadto, aktem oskarżenia objęto Iwonę S., której zarzucono podrobienie dokumentu i poświadczenie nieprawdy w innym dokumencie. Edward S. został oskarżony o pomocnictwo w przywłaszczeniu środków fundacji przez Zbigniewa S. zaś Sebastian W. – o pomocnictwo w poświadczeniu nieprawdy w dokumencie
– informuje PR w Lublinie.
Za zarzucone przestępstwa Zbigniewowi S. oraz Iwonie S. grożą kary łączne do 20 lat pozbawienia wolności. Przemysławowi S. oraz Edwardowi S. grożą kary do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast Sebastianowi W. grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/559260-nasz-news-kolejny-akt-oskarzenia-przeciwko-zbigniewowi-s