Z informacji przekazanej nam przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach wynika, że Tomasz K. usłyszał zarzuty tworzenia fałszywych dowodów, fałszywego oskarżenia oraz składania fałszywych zeznań. Sprawa dotyczy też słynnej „spowiedzi” „Agenta Tomka”, w której miał on obciążać swoich byłych przełożonych.
CZYTAJ TAKŻE:Komedia! Agent Tomek składa samokrytykę u Kuźniara: Mam ogromnego kaca. Przepraszam Sawicką, Marczuk i Kwaśniewskich
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Agent Tomek zatrzymany! Prokuratura postawiła mu dodatkowe zarzuty związane z praniem brudnych pieniędzy
Do popełniania zarzucanych podejrzanemu czynów doszło, gdy w 2019 i 2020 r. zeznawał on w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym uchylania się od opodatkowania w związku ze sprzedażą willi w Kazimierzu Dolnym i „prania brudnych pieniędzy”. W sprawie tej prowadzonej również przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach Tomasz K. został wezwany na 12 grudnia 2019 roku w charakterze świadka z uwagi na wiedzę, którą posiadł jako funkcjonariusz Centralnego Biura Antykorupcyjnego działający pod przykryciem w operacji specjalnej mającą na celu ujawnienie faktycznych właścicieli luksusowej nieruchomości
– informuje Prokuratura Regionalna w Katowicach.
Konfrontacja
W trakcie konfrontacji z innym świadkiem Tomasz K. wygłosił oświadczenie, z którego wynikało, że jego wszystkie wcześniejsze zeznania w sprawie były wynikiem poleceń, jakie dostawał od ówczesnego kierownictwa CBA i nie miały odzwierciedlenia w rzeczywistości. Stwierdził, że jego przełożeni mieli mu rzekomo polecić stworzenie dokumentacji wbrew faktom sugerującej, że prawdziwymi właścicielami willi miała być para prezydencka. Takiej treści zeznania złożył również będąc przesłuchiwanym w tej samej sprawie 4 i 5 sierpnia 2020 r.
– informują śledczy.
Fałszywe zeznania Tomasza K.
W związku z tym, że jego zeznania były sprzeczne z tymi składanymi na przestrzeni 10 lat w tej sprawie i sprawach z nią związanych. prokuratura podjęła czynności mające na celu ustalenie, które z nich są prawdziwe.
Przeanalizowano wszystkie zeznania, które Tomasz K. złożył w charakterze świadka na okoliczności będące przedmiotem śledztwa dotyczącego willi w Kazimierzu Dolnym. Zeznania te składał zarówno przed prokuratorem, jak i przed Sądem Rejonowym w Piasecznie. Ich analiza wykazała, że te składane wówczas były spójne i korespondowały z całokształtem materiału dowodowego zgromadzonego w tej sprawie. Tym samym dała podstawy do ustaleń dowodowych, że zeznania złożone przez niego w 2019 i 2020 r. są fałszywe
– czytamy w komunikacie prokuratury.
Wobec takich ustaleń dowodowych, jak też innych wskazujących, że składane wcześniej przez Tomasza K. zeznania nie były wymuszone przez jego ówczesnych przełożonych, prokurator sporządził postanowienie o przedstawieniu Tomaszowi K. zarzutów tworzenia fałszywych dowodów mających na celu oskarżenie jego byłych przełożonych, fałszywego oskarżenia tych osób oraz składania fałszywych zeznań w postępowaniu karnym.
Czyny te zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności. Po zakończeniu czynności, prokurator zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego oraz dozoru policji.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/555998-agent-tomek-skladal-falszywe-zeznania-nowe-fakty-w-aferze