Sosnowieccy policjanci zostali poinformowani o nietypowej sytuacji w jednym z mieszkań. To, co funkcjonariusze zastali po wejściu do lokalu wprawia w szok.
CZYTAJ TEŻ:
Policjanci wezwani przez zaniepokojonych sąsiadów
Cała sytuacja miała miejsce w sosnowieckiej dzielnicy Porąbka. Funkcjonariusze policji zostali poinformowani przez mieszkańców, których zaniepokoił głośny i długi płacz małego dziecka dobiegający z jednego z mieszkań.
Kiedy nikt nie odpowiadał na pukanie policjantów do drzwi, funkcjonariusze wezwali na pomoc strażaków, którzy dostali się do środka i otworzyli drzwi policjantom.
Pijany ojciec nie słyszał płaczu dziecka
W pokoju nietrzeźwy ojciec spał tak mocno, że nie słyszał rozpaczliwego krzyku 8-miesięcznego malucha. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu.
W mieszkaniu nie było matki dziecka, więc malcem zajęli się policjanci.
Posiadając osobiste doświadczenie w opiece nad niemowlakiem, uspokoili i nakarmili dziecko. Zaopiekowali się nim również do czasu przyjazdu na miejsce jego matki
— informuje Policja.
Policjanci sporządzili dokumentację, która zostanie przekazana do sądu rodzinnego. Zdecyduje on o losie rodziny i oceni, czy zostanie objęta szczególnym nadzorem.
wkt/slaska.policja.gov.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/551215-zaniepokojeni-sasiedzi-wezwali-policjantow-przykre-odkrycie