W niedzielę w całym kraju odbyło się łącznie 226 nielegalnych zgromadzeń i zbiegowisk o rożnej wielkości, które zabezpieczali policjanci - poinformował rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka. Dodał, że łącznie w związku z zbiegowiskami nałożono 142 mandaty karne i sporządzono 281 wniosków o ukaranie do sądu.
CZYTAJ TAKŻE:
Policja podsumowuje protesty
Jak przekazał, w poniedziałek policjant w niedzielę w całym kraju odbyło się łącznie 226 nielegalnych zgromadzeń i zbiegowisk o rożnej wielkości, które zabezpieczali policjanci, zapewniając porządek i bezpieczeństwo.
Łącznie w związku ze zbiegowiskami ujawniono 23 przestępstwa, 481 wykroczeń, pouczono 52 osoby, nałożono 142 mandaty karne, sporządzono 281 wniosków o ukaranie do Sądu
— podał rzecznik KGP.
Kary za brak maseczek
Sprawdzając obowiązek zakrywania ust i nosa od chwili wprowadzenia tego obowiązku, pouczyliśmy ponad 202 tys. osób, ponad 82 tys. ukaraliśmy mandatem karnym, a w ponad 19,5 tys. przypadków skierowaliśmy wnioski o ukaranie do sądu - poinformował rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka.
Policjant dodał, że ostatniej doby funkcjonariusze pouczyli ponad 235 osób w tej kwestii, nałożyli mandaty 2692 osobom, a w ponad 685 przypadkach skierowali wnioski o ukaranie.
Rzecznik KGP zaznaczył, że w przypadku skierowania wniosków do sądu, jak pokazują doświadczenia z poszczególnych garnizonów - w zdecydowanej większości spraw sąd skazuje sprawców wykroczeń.
Obecnie w Parlamencie procedowany jest projekt unormowania kwestii związanych z przestrzeganiem nakazów, zakazów i ograniczeń podczas stanu epidemii w ustawie kodeks wykroczeń. Wejście tych przepisów w życie powinno zakończyć wszelkie dyskusje w zakresie egzekwowania przepisów przez funkcjonariuszy
— wyjaśnił insp. Mariusz Ciarka.
Podkreślił też, że analiza wniosków o ukaranie skierowanych do sądu wskazuje, że w chwili, gdy tych wniosków w skali kraju było nieco ponad 10 tysięcy, to 8430 obwinionych zostało skazanych, a w zaledwie w 82 sprawach zapadły wyroki uniewinniające.
Pozostałe sprawy jeszcze się toczyły
— podał Ciarka.
Mandaty i wnioski o ukaranie po protestach w Krakowie
26 mandatów i siedem wniosków o ukaranie do sądu m.in. za niezasłanianie ust i nosa, wystawiła policja po niedzielnym, wielotysięcznym proteście przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji, który odbył się przed krakowską kurią.
Tłum szczelnie wypełnił w niedzielę ulicę i plac przed siedzibą Kurii Metropolitalnej w Krakowie, protestując przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przepisów dotyczących aborcji. Budynek był ochraniany przez policję.
Jak poinformował PAP w poniedziałek rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń, nie doszło do żadnych zatrzymań ani poważniejszych incydentów. Dodał, że w proteście pod kurią wzięło udział ok. 10 tys. osób; ponad 100 z nich zostało wylegitymowanych.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
W Poznaniu Policja musiała użyć pieprzu
Jedna osoba została zatrzymana w trakcie niedzielnego protestu w Poznaniu. W stronę policjantów leciały jajka i kamienie; funkcjonariusze użyli pieprzu.
Niedzielna manifestacja przeciwników wyroku TK ws. przepisów aborcyjnych rozpoczęła się wieczorem na placu Wolności w centrum miasta. Następnie tłum przeszedł pod katedrę i siedzibę metropolity poznańskiego. Stamtąd uczestnicy udali się na ul. Młyńską, gdzie są biura posłów PiS.
W wydarzeniach według policji uczestniczyło ok. 7 tys. osób, organizatorzy podawali natomiast, że jest ich ok. 20 tys. Niedzielny protest w Poznaniu trwał ok. trzech godzin.
Jak tłumaczył PAP w poniedziałek podkom. Piotr Garstka z wielkopolskiej policji, „kiedy protestujący przyszli pod katedrę, przed wejściem do kościoła stali policjanci”.
Tam funkcjonariusze zostali obrzuceni jajkami i kamieniami - jednak wtedy na to nie było żadnej reakcji z naszej strony, nikt nie był zatrzymywany, nikt nie był legitymowany
— mówił.
Chwilę po tym zdarzeniu jednak jeden z mężczyzn, który stał przed policjantami, zaatakował ich i wobec niego został użyty pieprz, który policjanci rozpylili w jego kierunku. Ten mężczyzna niestety jeszcze nie został zatrzymany
— dodał.
Garstka tłumaczył, że do obrzucenia funkcjonariuszy kamieniami doszło także w trakcie protestu na ul. Młyńskiej.
Tam jeden mężczyzna został zatrzymany przez policjantów; najprawdopodobniej dziś usłyszy zarzuty
— podkreślił.
CZYTAJ TEŻ:
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/523689-policja-podsumowuje-niedzielne-protesty-feministek