Europejskie stowarzyszenia zrzeszające sędziów włączają się w histeryczną obronę sędzi Beaty Morawiec, której Izba Dyscyplinarna uchyliła immunitet, w związku ze śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Krajową. Zagraniczni sędziowie nie skupiają się jednak na poważnych zarzutach, m.in. korupcyjnych, ale przekonują, że ID Sąd Najwyższego nie jest sądem. Podobnych manipulacji w stanowiskach europejskich stowarzyszeń sędziowskich jest więcej. Znów też pojawiają się żądania, by sprawą sędzi Morawiec zajęła się Komisja Europejska.

CZYTAJ TAKŻE:Sędziowie ”na telefon” i „za telefon” rozumieją, że rebelia zaczyna wygasać. Sędzia Morawiec i „kasta” muszą otworzyć więc nowy front

CZYTAJ RÓWNIEŻ:Bruksela po stronie „kasty”! KE zaniepokojona działaniami Izby Dyscyplinarnej SN wobec sędzi podejrzewanej o korupcję

Stowarzyszenie Europejskich Sędziów Administracyjnych (AEAJ) przekonuje, że decyzją TSUE Izba Dyscyplinarna została zawieszona.

Decyzją z 8 października 2020 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł o  zawieszeniu stosowania krajowych przepisów dotyczących kompetencji Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym w Polsce. Ponad wszelką wątpliwość powyższy nakaz jest jasny zarówno, gdy chodzi o jego zakres, jak i  znaczenie, jest wykonalny i w każdego rodzaju sprawie jest wiążący

– czytamy w stanowisku AEAJ.

Powyższe zdania to oczywista bzdura. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zawiesił Izbę Dyscyplinarną SN tylko w kwestii dyscyplinarnej. W postanowieniu TSUE nie ma jednak mowy o kwestii immunitetu sędziowskiego, a właśnie w tej sprawie ID SN wydała uchwałę dotyczącą sędzi Morawiec.

Oznacza to, że organy polskiego państwa zignorowały wiążące orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej

– piszą sędziowie.

Stowarzyszenie zapomina chyba, że „państwo polskie” nie może wpływać na w kwestie orzeczeń niezawisłych sądów. Czy nie o to „walczy” kasta sędziowska w Polsce i w innych krajach europejskich? Powyższe zdanie jasno pokazuje hipokryzję środowisk sędziowskich, które domagają się ręcznego sterowania w sprawach, z którymi się nie zgadzają.

Sędziowie proszą politykówz KE

Sędziowie domagają się, by sprawą zajęła się Komisja Europejska, czyli organ, który jest całkowicie polityczny. Na tym ma polegać niezawisłość i niezależność europejskiego sądownictwa? Na hołdach i prośbach składanych politykom w KE?

AEAJ wzywa Komisję Europejską do reakcji na takie dewastowanie praworządności oraz systemu prawnego Unii Europejskiej

– czytamy w oświadczeniu.

Z podobnym apelem wystąpiło Europejskie Stowarzyszenie Sędziów.

Europejskie Stowarzyszenie Sędziów publicznie wyraża niezłomną solidarność z sędzią Beatą Morawiec i wszystkimi niezawisłymi sędziami polskimi. Europejskie Stowarzyszenie Sędziów ponownie apeluje do Komisji Europejskiej o podjęcie wszelkich niezbędnych kroków w celu pilnego przywrócenia porządku prawnego UE w Polsce

– czytamy w ich komunikacie.

Polska „kasta” zawsze może liczyć na wsparcie swoich europejskich kolegów, którzy wykorzystają każdą okazję, by uderzyć w rząd wybrany w demokratycznych wyborach. Dla elit sędziowskich ten wybór nic nie znaczy. Dla nich najważniejsze są bezkarność i przywileje.

WB