Sędzia Joanna Raczkowska, która nie zgodziła się na areszt dla Dariusza K,. b. prezesa Orlenu, to ta sama osoba, która nie chciała zastosować aresztu wobec agresywnego Michała Sz., zadymiarza LGBT, który pobił aktywistę pro life i uszkodził furgonetkę z antyaborcyjnymi hasłami.
CZYTAJ TAKŻE:
Sędzia Joanna Raczkowska nie zgodziła się na areszt dla Dariusza K. i zastosowała wobec niego środki wolnościowe. Były prezes Orlenu ma wpłacić pół miliona złotych kaucji i będzie mógł wyjść na wolność. Prokuratura nie ma wątpliwości, że K. przekazał Sławomirowi Nowakowi 200 tys. złotych łapówki za protekcję i „załatwienie” posady prezesa największej polskiej spółki paliwowej. Decyzja sędzi dziwi tym bardziej, że jak ustalił portal wPolityce.pl, Dariusz K. nie przyznał się do winy, a jego wyjaśnienia sprowadzały się do opowieści o rzekomych zasługach dla Orlenu. Jest więc oczywistym, że Dariusz K. nie współpracuje z organami ścigania i nie można wykluczyć niebezpieczeństwa matactwa. Śledczy oczywiście zaskarżą decyzję sądu, ale sam Dariusz K. po wpłaceniu 500 tys. złotych kaucji, będzie mógł wyjść na wolność
Kim jest pobłażliwa sędzia?
Sędzia Joanna Raczkowska, która byłą bardzo łaskawa dla b. prezesa Orlenu ma miękką rękę do osób podejrzanych o różne przestępstwa. W lipcu ujawniliśmy, że Raczkowska nie godziła się na areszt dla dla znanego zadymiarza LGBT, a sama jest członkiem skrajnie upolitycznionego stowarzyszenia sędziowskiego „Themis”. Warto przypomnieć, że sędziowie ze stowarzyszenia „Themis” orzekali ostatnio także w innej sprawie dotyczącej groźnej ideologii LGBT. Dwóch członków składu WSA w Radomiu, który orzekł o uchyleniu uchwały anty-LGBT gminy Klwów, to właśnie członkowie „Themis”. Sąd dla Warszawy Mokotowa masowo uniewinniał zadymiarzy ulicznych z KOD i innych stowarzyszeń
Sędzia Raczkowska, to prywatnie o żona byłego wiceprzewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa, sędziego płk. Piotr Raczkowski. Ten były działacz komunistycznej PZPR (był w partii do końca 1989 roku) doszedł w „wolnej” Polsce na sam szczyt sędziowskiej drabiny. Media szeroko rozpisywały się o licznych kontrowersjach związanych z Raczkowskim, który był jednym z symboli „kasty” sędziowskiej u schyłku poprzedniej kadencji KRS. Tygodnik „Do Rzeczy” informował, że w 2015 roku Rada wybrała żonę wiceprzewodniczącego na kandydatkę na stanowisko sędziego Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów. Stało się tak mimo sprzeciwu Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Okręgu Warszawskiego.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/520057-wypuscila-na-wolnosc-kumpla-nowaka-a-kiedys-margot