Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego, zmieniającego kwalifikację czynu popełnionego przez Michała T. w USA z zabójstwa na nieumyślne spowodowanie śmierci - poinformował w piątek PAP dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Jak przekazał dział prasowy PK, Michał T. wyrokiem Sądu Okręgowego w Lublinie został uznany za winnego zabójstwa z zamiarem ewentualnym dokonanego 18-go maja 2008 r. w miejscowości North East w Stanach Zjednoczonych. T. wyrokiem sądu pierwszej instancji został skazany na 12 lat więzienia.
Wstrząsające kulisy sprawy
Oskarżony w trakcie kłótni z pokrzywdzonym przewrócił go na podłogę, usiadł mu na klatce piersiowej i zaczął ściskać dłonią jego szyję. Gdy atakowany mężczyzna zaczął tracić przytomność, Michał T. przewrócił go na brzuch, obwiązał jego szyję paskiem od spodni, a jego koniec przywiązał do ręki pokrzywdzonego wykręconej do tyłu. Następnie wciągnął pokrzywdzonego na łóżko i przykrył kocem. Pokrzywdzony zmarł wskutek uduszenia
— przypomina PK.
Dział prasowy wskazał, że wyrokiem sądu drugiej instancji - Sądu Apelacyjnego w Lublinie - Michał T. został uznany za winnego nieumyślnego spowodowania śmierci.
Sąd odwoławczy złagodził karę dla Michała T. do 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności uznając, że sąd I instancji błędnie ocenił materiał dowodowy” - podkreśla Prokuratura Krajowa. „Swoją ocenę uzasadnił tym, że Michał T. ostrzegał pokrzywdzonego, by ten się nie szarpał, bo się udusi, jak również brakiem motywu do zabójstwa
— podała.
We wniesionej do Sądu Najwyższego kasacji Prokurator Generalny stwierdził, że wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie jest skutkiem błędów rozumowania, wynikających z wybiórczej i dowolnej oceny materiału dowodowego i odstąpienia od jego oceny we wzajemnym powiązaniu
— zaznaczyła.
Według Prokuratora Generalnego, przewidywanie przez oskarżonego, że może spowodować śmierć pokrzywdzonego było oczywiste.
Wskazywał na to jego sposób działania, polegający najpierw na duszeniu ręką, a później na bardzo mocnym zaciśnięciu paska na szyi. Skarżący odrzucił przy tym przyjęte przez sąd wyjaśnienia oskarżonego, jakoby chciał on jedynie obezwładnić agresywnego, nietrzeźwego pokrzywdzonego. Należy je ocenić jako całkowicie niewiarygodne w świetle tego, że oskarżony nie kontrolował stanu pokrzywdzonego po skrępowaniu go i nie powiadomił nikogo o zaistniałej w sobotę sytuacji, a tym samym godził się na możliwość jego śmierci. Stan taki trwał zaś ponad dobę
— podkreślił dział prasowy PK.
Zacieranie śladów przestępstwa
Przeciwko Michałowi T. przemawia również fakt zacierania śladów przestępstwa. Wczesnym rankiem w poniedziałek włożył ciało do bagażnika samochodu i zawiózł je do innego stanu, w miejsce oddalone o niemal 140 kilometrów. Odpowiednie służby zostały poinformowane dopiero przez brata oskarżonego
— dodała PK.
Prokuratura przekazała także, że Zbigniew Ziobro w swojej kasacji przywołał także bogate orzecznictwo sądów, z którego wynika, że brak motywu nie sprzeciwia się uznaniu, iż sprawca mógł działać z zamiarem ewentualnym.
Prokurator Generalny wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia Sądowi Apelacyjnemu w Lublinie w postępowaniu odwoławczym
— poinformowała PK.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/516151-ziobro-skierowal-do-sn-kasacje-w-bulwersujacej-sprawie-z-usa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.