Mężczyzna, który kopnął policjantkę podczas protestu przedsiębiorców usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności funkcjonariuszki - poinformował w środę PAP rzecznik Komedy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak.
CZYTAJ TAKŻE:
Mężczyzna odmówił składania wyjaśnień
Jak przekazał Marczak, mężczyzna przyznał się do zarzuconego czynu i odmówił składania wyjaśnień. Zastosowano wobec niego dozór policyjny.
Atak na policjantkę
We wtorek rzecznik KSP poinformował PAP, że policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o to, że podczas piątkowego protestu przedsiębiorców kopnął policjantkę. Mężczyzna był wcześniej wielokrotnie notowany m.in. za groźby karalne, jazdę po pijanemu samochodem, znieważenie funkcjonariusza publicznego czy kradzież z włamaniem.
W trakcie zatrzymania wskazał policjantom, że na protest został zaproszony przez kolegę, bo potrafi się „zagrzać”. Kolega natomiast lubi robić zdjęcia i liczył, że „coś odwali”. Ciężko w tym przypadku mówić o pokojowej formie protestu
— podkreślił Marczak.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, zatrzymany nie jest przedsiębiorcą, a na protesty udał się razem ze swoim kolegą, który jest bezdomny.
Jak podawała wcześniej policja, po piątkowym proteście przedsiębiorców zatrzymano i przewieziono do jednostek policji 60 osób; dodatkowo dwie osoby są podejrzane m.in. o czynną napaść na funkcjonariuszy.
Łącznie czynności prowadzone są wobec 62 osób
— informowała policja.
wkt/PAP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/500037-zarzuty-dla-mezczyzny-ktory-kopnal-policjantke