Niestety dzisiaj po raz kolejny mamy do czynienia z nielegalnym zgromadzeniem w centrum Warszawy - poinformowała na Twitterze Komenda Stołeczna Policji.
Ponownie apele policjantów spotkały się z brakiem reakcji protestujących
— informuje KSP.
W związku z powyższym pierwsze osoby zostały już zatrzymane prewencyjnie. Czynności będą kontynuowane
- czytamy w tweecie.
Grupa protestujących ruszyła z okolic stacji Metro Centrum w stronę KPRM. Sprawę, jeszcze przed akcji protestu skomentował Paweł Tanajno.
To są spontaniczne reakcje obywatelskie
— stwierdził w rozmowie z wp.pl.
Naród się budzi, coraz więcej osób chce stawić czoła opresyjnej polityce rządu PiS
— dodał.
W proteście udział wziął m.in. Grzegorz Braun. Poseł Konfederacji zwracał się przez megafon do interweniujących policjantów.
Wzywam policję do zachowania spokoju
— mówił deputowany.
Przed Pałacem Kultury doszło do przepychanek. Funkcjonariusze policji musieli skorzystać z kajdanek, podczas zatrzymywania niektórych demonstrantów.
Policja dokonała prewencyjnych zatrzymań osób uczestniczących w piątkowym proteście przedsiębiorców; wśród nich jest także kandydat w wyborach na prezydenta Paweł Tanajno
— poinformował PAP rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji nadkom. Sylwester Marczak. Nie podał dokładnej liczby zatrzymanych.
gah/mly/Twitter/money.pl/PAP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/499401-kolejne-nielegalne-zgromadzenie-w-centrum-warszawy