Uczestnicy protestu przedsiębiorców, którzy zostali prewencyjnie zatrzymani przez policję, po przeprowadzonych czynnościach zostali zwolnieni do domów
— poinformował w rozmowie z PAP rzecznik prasowy KSP nadkom. Sylwester Marczak. Wobec 190 osób policja skieruje wnioski o ukaranie do inspekcji sanitarnej.
CZYTAJ TAKŻE:
Protest przedsiębiorców
W czwartek w Warszawie odbył się protest przedsiębiorców. Jego uczestnicy apelowali o odmrożenie gospodarki i skuteczną pomoc dla przedsiębiorców. W proteście uczestniczył m.in. kandydat na prezydenta Paweł Tanajno.
Demonstracja początkowo miała charakter protestu samochodowego, i koncentrowała się wokół Ronda Dmowskiego. Następnie grupa protestujących przeszła Alejami Ujazdowskimi i zatrzymała się najpierw przed Sejmem, a następnie przed KPRM, gdzie uczestnicy protestu domagali się spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim.
Policja zatrzymała 38 uczestników protestu
Podczas protestu policjanci zatrzymali łącznie 38 osób, z czego 37 zatrzymano prewencyjnie. Wśród zatrzymanych był Paweł Tanajno, który w piątek rano na swoim facebookowym profilu opisał zdarzenie następująco:
Wywieźli mnie do jakiegoś odludnego miejsca w Legionowie. Trzymali przez 5 godzin na tylnym technicznym siedzeniu +suki+. Co chwilę trzaskali drzwiami, było cholernie zimno, nie dało się spać. O 6:30 półprzytomnemu wręczyli 3 karteczki do podpisania i zaproponowali 500 zł mandatu. Z zamkniętymi oczami z zaspania odmówiłem podpisania czegokolwiek i przyjęcia mandatu. Powiedzieli, że mogę sobie iść nie wiadomo gdzie i jak.
Jak podkreśliła policja, podczas nocnego protestu demonstranci naruszyli „wiele obostrzeń wprowadzonych celem ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa”. Policja zwracała uwagę również na „skrajnie lekceważące” zachowanie protestujących.
Jak poinformował w piątek nadkom. Sylwester Marczak wszyscy zatrzymani, po przeprowadzonych czynnościach zostali wypuszczeni do domów. Policja zaznaczyła, że przekaże do inspekcji sanitarnej 190 wniosków o ukaranie.
Marczak poinformował również, że jednemu z demonstrantów, który został zatrzymany wcześniej, przedstawiono zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Po przeprowadzonych czynnościach został zwolniony do domu.
Budka: Dziś jesteśmy wszyscy z polskimi przedsiębiorcami
W piątek oburzenie działaniami stołecznej policji wyraził lider PO Borys Budka.
Dziś jesteśmy wszyscy z polskimi przedsiębiorcami. Wczoraj w nocy brutalnie spacyfikowano protest ludzi, którzy walczą o swoją godność. Wczoraj w nocy zamiast tarczy antykryzysowej, państwo PiS użyło pałki przeciwko ludziom, którzy walczą o swoich pracowników, o to, by utrzymać miejsca pracy, walczą o dorobek życia
— oświadczył lider PO w piątek na konferencji prasowej.
Zapewnił, że Koalicja Obywatelska będzie zawsze stawać po stronie tych, „których państwo PiS ignoruje, z którymi walczy”.
tkwl/PAP
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/499353-uczestnicy-protestu-przedsiebiorcow-zwolnieni-do-domow