Funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa został złapany przez policję na zażywaniu kokainy w centrum Wrocławia. Grozi mu więzienie. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Powodem wizyty funkcjonariusza SOP Łukasza Ł. we Wrocławiu mógł być udział w szkoleniu. Nie wykluczone także, że była to wizyta prywatna.
Jak informuje portal gazetawroclawska.pl, w nocy z piątku na sobotę przy ul. Ruskej policja znalazła przy Łukaszu L. woreczek z kilkoma porcjami narkotyku. Miał na ekranie telefonu komórkowego usypać sobie tzw. kreskę z białego proszku. Na widok idących w jego stronę policjantów wyrzucił jednak telefon i proszek.
Mężczyzna usłyszał zarzut, a biały proszek, który według narkotykowego testera jest kokainą, skierowano do ekspertyzy. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie posiadania narkotyków. Funkcjonariuszowi SOP grozi do trzech lat więzienia.
Rzecznik prasowy SOP podpułkownik Bogusław Piórkowski powiedział, że zatrzymany przez policję funkcjonariusz został zawieszony w czynnościach służbowych oraz zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne.
wkt/gazetawroclawska.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/474031-funkcjonariusz-sop-zatrzymany-przez-policje