Będziemy chcieli wykazać, że nie było żadnego interesu w tym, aby ubiegać się o jakąkolwiek przychylność ze strony burmistrza dzielnicy – powiedział Piotr Pieczykolan, obrońca tureckiego biznesmena Sabriego B., podejrzanego o wręczenie 200 tys. łapówki burmistrzowi dzielnicy Włoch.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Znamy adresy na korupcyjnej mapie burmistrza Włoch! Biznesmen zrobił z Artura W. chłopca na posyłki, ale „zapomniał” jęz. polskiego
Decyzję o aresztowaniu Sabriego B., biznesmena i byłego właściciela Pogoni Szczecin, sąd podjął w czwartek po południu. Turecki deweloper miał według śledczych wręczyć łapówkę burmistrzowi warszawskiej dzielnicy Włochy - Arturowi W.
On podobnie jak Artur W. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił złożenia wyjaśnień. Obrońca biznesmena zapowiedział, że tę decyzję zaskarży.
Sąd podzielił zdanie prokuratury odnośnie konieczności zastosowania aresztu tymczasowego. Podnieśmy szereg okoliczności, których sąd jednak nie był w stanie zweryfikować
— powiedział w rozmowie z dziennikarzami adwokat Piotr Pieczykolan.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ TEMAT. Sąd nie miał wątpliwości w sprawie afery burmistrza Włoch. Artur W. i Sabri B. aresztowani na 3 miesiące!
Podkreślił też, że wszystkie postępowania administracyjne, które toczą się i toczyły się z wniosków jego klienta, czy spółek przez niego reprezentowanych były rozpoznawane w normalnym trybie i czasie administracyjnym. „O ile pamiętam wszystkie z nich były rozpoznane jeszcze w okresie kiedy burmistrzem był poprzedni burmistrz dzielnicy” – zaznaczył mec. Pieczykolan.
Niestety tych okoliczności nie byliśmy w stanie w żaden wykazać, ale bowiem dokumenty, które miałyby to potwierdzać zostały po prostu zabezpieczone przez prokuraturę
— stwierdził mec. Pieczykolan.
Dodał też, że tych dokumentów prokuratura do wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania nie załączyła.
Nasza rola w tej chwili będzie polegała nie tylko na napisaniu zażalenia, które na pewno wniesiemy, ale przede wszystkim na odtworzeniu tych dokumentów w urzędzie, celem wykazania, że nie było tutaj żadnego interesu w tym, aby ubiegać się o jakąkolwiek przychylność ze strony burmistrza dzielnicy
— mówił mec. Pieczykolan.
Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało we wtorek o zatrzymaniu w Warszawie dwóch osób „uwikłanych w korupcyjny proceder”. Jedną z nich jest burmistrz stołecznej dzielnicy Włochy Artur W. Samorządowiec - jak wynika z informacji CBA - został zatrzymany na gorącym uczynku tuż po przyjęciu 200 tysięcy złotych. Według CBA, Artur W. wziął pieniądze od „znanego dewelopera i jednocześnie przedsiębiorcy budowlanego”, a gotówkę próbował ukryć w garażu należącym do rodziny.
CBA podało też, że w zamian za łapówki burmistrz Włoch wydawał korzystne dla dewelopera decyzje administracyjne.
Niedługo po zatrzymaniu Artura W. prezydent stolicy Rafał Trzaskowski złożył we wtorek wniosek do przewodniczącej rady dzielnicy Włochy o odwołanie go z funkcji burmistrza. Wcześniej Rafał Trzaskowski odwołał wszelkie pełnomocnictwa i upoważnienia udzielone samorządowcowi. Sesja rady dzielnicy w sprawie odwołania Artura W. odbędzie się 5 listopada o godz. 16.30.
Artur W. został także wykluczony z PO.
ems/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/471006-obronca-sabriego-b-zabral-glos
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.