Po tym, jak oficer WP postrzelił dwóch mężczyzn, którzy w nocy z soboty na niedzielę mieli usiłować włamać się do jego mieszkania, prokuratura prowadzi dwa postępowania. Dotyczą one użycia broni oraz próby włamania. Ranni mężczyźni przebywają w szpitalu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tragedia w Gdańsku. Oficer WP postrzelił dwie osoby. Myślał, że ktoś włamuje się do jego mieszkania
Jak poinformowała w poniedziałek rano PAP prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, jedno z prowadzonych w tej sprawie śledztw dotyczy oddania strzałów przez oficera WP, który jednocześnie pełni funkcję prokuratora wojskowego. Wawryniuk wyjaśniła że w ramach tego postępowania wyjaśniana będzie m.in. zasadność użycia broni w tej konkretnej sytuacji oraz prawidłowość jej użycia.
Z kolei drugie postępowanie dotyczy naruszenia miru domowego i podejrzenia usiłowania włamania do mieszkania należącego do oficera.
Wawryniuk poinformowała też PAP, że w niedzielnych czynnościach na miejscu zdarzenia brali udział prokuratorzy z kilku różnych jednostek, w tym z Prokuratury Rejonowej Gdańsk Wrzeszcz (to na jej terenie doszło do incydentu), Prokuratury Okręgowej w Gdańsku oraz Prokuratury Rejonowej w Gdyni. Przed kilkoma laty do tej ostatniej jednostki włączono - tworząc w niej dział wojskowy, gdyńską prokuraturę wojskową; w dziale tym pracował jako prokurator oficer, który użył broni.
W niedzielę czynności na miejscu zdarzenia prowadzone były pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. W poniedziałek Wawryniuk poinformowała PAP, że najprawdopodobniej jeszcze tego samego dnia gdańska prokuratura okręgowa zwróci się do nadrzędnej jednostki czyli Prokuratury Regionalnej w Gdańsku z wnioskiem o wyłączenie jej z prowadzenia postępowań.
Rzecznik wyjaśniła, że wniosek taki zostanie złożony w myśl zasady bezstronności. Jak podkreśliła Wawryniuk, biorący udział w incydencie prokurator wojskowy pracuje w jednostce podległej gdańskiej prokuraturze okręgowej.
Pracuje on w dziale wojskowym Prokuratury Rejonowej w Gdyni, ale w ramach tej pracy wykonywał również zadania związane z działalnością pionu cywilnego gdyńskiej prokuratury
— wyjaśniła.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że w nocy z soboty na niedzielę dwóch młodych mężczyzn w wieku 21 i 23 lat próbowało włamać się do mieszkania prokuratora i oficera WP. Właściciel lokalu użył broni: obaj mężczyźni doznali – najprawdopodobniej niegroźnych dla życia, ran postrzałowych i trafili do szpitala. Od obu pobrano krew, by zbadać czy byli trzeźwi. W poniedziałek Wawryniuk poinformowała, że wyniki badań nie są jeszcze znane.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/470395-dwa-sledztwa-po-tym-jak-oficer-postrzelil-dwoch-mezczyzn