Zarzuty kierowania groźby karalnej i znieważenia szefowej Nowoczesnej Katarzyny Lubnauer usłyszał we wtorek funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej Włodzimierz D. - przekazała PAP prok. Mirosława Chyr z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Centrum Informacyjne Sejmu poinformowało z kolei, że funkcjonariusz został zwolniony ze służby; decyzję personalną w tej sprawie podpisała szefowa Kancelarii Sejmu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: UJAWNIAMY. Sprawna akcja policji: groził w esemesie Katarzynie Lubnauer, został namierzony i złapany
Jak zaznaczyła, prokuratura przesłuchała też podejrzanego.
Podejrzany funkcjonariusz Włodzimierz D. złożył obszerne wyjaśnienia, w których przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyraził skruchę
— dodała prok. Chyr.
Wobec podejrzanego zastosowany został dozór policji z obowiązkiem stawiennictwa pięć razy w tygodniu w komisariacie. Prokurator zakazał mu też wszelkich kontaktów z pokrzywdzoną w tym zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 100 metrów.
Prok. Chyr zaznaczyła też, że w ramach środka zapobiegawczego niezależnie od działań wdrożonych przez Straż Marszałkowską, prokurator zawiesił podejrzanego w obowiązkach służbowych funkcjonariusza Straży Marszałkowskiej.
Zostały dziś ogłoszone zarzuty. Są to zarzuty dotyczące kierowania gróźb pozbawienia życia pod adresem poseł Katarzyny Lubnauer oraz znieważenia pokrzywdzonej treścią korespondencji mailowej
— wyjaśniła prokurator. Czyny popełnione przez podejrzanego zagrożone są karą odpowiednio do dwóch lat więzienia oraz ograniczenia wolności.
Lubnauer poinformowała we wpisie na Facebooku, że w niedzielę, w czasie emisji jednego z programów TVN24 na adres kontaktowy stacji został przesłany mail z pogróżkami. W wiadomości poza wulgarnymi wyzwiskami pod jej adresem znalazła się groźba o treści: „trzeba cie zabić jak tego złodzieja adamowicza” (Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska śmiertelnie ranionego w styczniu tego roku; pisownia oryginalna). W poniedziałek w związku z tą sprawą zatrzymany został funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej.
Centrum Informacyjne Sejmu potwierdziło, że w poniedziałek został zatrzymany przez policję funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej. Funkcjonariusz miał 19-letni staż.
„Do dotychczasowego przebiegu jego kilkunastoletniej służby nie było żadnych zastrzeżeń”
— zaznaczono w komunikacie CIS.
Szef Kancelarii Sejmu - podało CIS - „na wniosek Komendanta Straży Marszałkowskiej, niezwłocznie zawiesił obwinionego funkcjonariusza w czynnościach służbowych oraz zażądał podjęcia kroków zmierzających do natychmiastowego wydalenia go ze służby”. Ponadto poinformowano, że zgodnie z ustawą o Straży Marszałkowskiej, „niezwłocznie wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec funkcjonariusza
Jako pierwszy informację o zarzutach dla Włodzimierza D. podał portal onet.pl.
CZYTAJ WIĘCEJ:
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/465281-funkcjonariusz-strazy-marszalkowskiej-uslyszal-zarzuty