W tej sprawie nikt jeszcze nie usłyszał zarzutów. Prokuratura Okręgowa w Warszawie przejmuje śledztwo w sprawie gwałtu i pedofilii, której miał przed laty dopuścić się znany muzyk Krzysztof Sadowski. Legenda polskiego jazzu jest pedofilem – ogłosił dziennikarz śledczy Mariusz Zielke. Opublikował też relacje ofiar i zapowiedział film, który wstrząśnie show-biznesem. Zmowa milczenia, jaka obowiązywała w tej i wielu innych sprawach, ma szansę wreszcie zostać przerwana.

TYLKO U NAS. Mariusz Zielke zdradza kulisy szokującej sprawy Sadowskiego: „Gwałcił i molestował dziewczynki. Mam na to dowody”

Zielke o pedofilskiej sprawie Sadowskiego: Stworzył sobie doskonały system wyszukiwania ofiar. Działał perfidnie, niemal jawnie

CZYTAJ TEŻ:

Nowe informacje ws. Sadowskiego. Zielke: „Osoby, które się do mnie zgłosiły, zrobiły kariery muzyczne, są z pierwszych stron gazet”

Do śledczych zgłosiła się ostatnio kolejna, trzecia już osoba, która twierdzi, że została skrzywdzona przez Sadowskiego. Artysta przekonuje, że jest nieinny i został pomówiony. Wcześniej postępowanie w jego sprawie zostało umorzone.

W październiku zeszłego roku dwie kobiety zawiadomiły Prokuraturę Rejonową Warszawa-Ursynów, że zostały zgwałcone przez znanego jazzmana. Kobiety miały paść jego ofiarą w latach 90.

Nie miały wtedy ukończonych 15 lat. Prokuratura na początku stycznia odmówiła wszczęcia śledztwa, bo – po przeanalizowaniu treści obu zawiadomień – prokurator prowadzący uznał, że sprawa dotyczy molestowania seksualnego osoby nieletniej. A to przestępstwo przedawnia się po 15 latach

—przypomniał serwis tvn24.pl.

Poszkodowane złożyły zażalenie na tę decyzję.

Prokurator uznał, że należy sprawdzić, czy nie doszło do zaistnienia czynów polegających na zgwałceniu osoby małoletniej

—powiedział Mirosława Chyr z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Śledczy z Ursynowa przekazali sprawę do Prokuratury Okręgowej W Warszawie.

Z informacji tvn24.pl wynika też, że ze śledczymi skontaktowała się kolejna osoba obciążająca Krzysztofa Sadowskiego.

Z decyzji prokuratury cieszy się Mariusz Zielke, który sprawę ujawnił.

Zaczyna się polskie #metoo #jateż Śledztwo jest w początkowej fazie i wciąż dochodzą nowe wątki nie tylko w sprawie Sadowskiego. Wszystko skrupulatnie sprawdzę i opublikuję wyniki. Zero tolerancji. Brawa za odwagę dla wszystkich ofiar, które nie chcą milczeć!

—napisał na Twitterze.

Na razie przesłuchane zostały dwie kobiety, które zgłosiły się w zeszłym roku do ursynowskiej prokuratury. Opowiadały o tym, co je spotkało przed sądem i w obecności psychologa, którego opinia jest niezbędna do oceny wartości dowodowej ich zeznań

—czytamy.

Po zebraniu jak największej ilości zeznań, na przesłuchanie ma być wezwany także Krzysztof Sadowski.

Zmowa milczenia, jaka obowiązywała w tej sprawie, ma szansę wreszcie zostać przerwana. Media są jednak wyjątkowo oporne w opisywaniu tej bulwersującej sprawy.

CZYTAJ TEŻ:

Zielke oskarża o zmowę milczenia ws. pedofilii Sadowskiego: „Media zwlekały z informowaniem o sprawie. „Gazeta Wyborcza” czekała rok”

ann/tvn24.pl