Kamil D. został zatrzymany przez policję! Były dziennikarz TVN uderzył w jeden z pachołków rozdzielających jezdnię na A1. Kierujący pojazdem marki BMW 51-latek był pod wpływem alkoholu - miał ponad 2,5 promila w wydychanym powietrzu.
Do zdarzenia doszło na trasie A1 na wysokości Piotrkowa Trybunalskiego. O godzinie 12:48 zanotowano zgłoszenie od świadka zdarzenia. Rzecznik prasowy policji w Piotrkowie Trybunalskim potwierdził w rozmowie z serwisem pudelek.pl, że doszło do takiego zdarzenia:
Kierujący miał ponad 2,5 promila w wydychanym powietrzu
— powiedziała aspirant Ilona Sidorko, oficer prasowy policji w Piotrkowie Trybunalskim.
Według relacji świadków, kierowca BMW, wychodząc z auta, „ledwo trzymał się na nogach”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Znalazł się wzór cnót! Durczok oskarża premiera o… seksizm! „Takie aluzyjki mógłby pan sobie zostawić na rodzinne spędy”
Obecnie policja prowadzi czynności z udziałem 51-latka; na razie nie zapadła decyzja, czy trafi on do policyjnej izby zatrzymań.
Na pewno zostanie ukarany za spowodowanie kolizji oraz przestępstwo, jakim jest jazda w stanie nietrzeźwości – grozi za nią do 2 lat więzienia
— dodała Sidorko.
wkt/pudelek.pl/gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/456634-upadek-bylego-dziennikarza-tvn-kamil-d-rozbil-sie-na-a1