Wyszukiwał w portalach randkowych młode kobiety z Krakowa, a potem wykorzystywał je materialnie. Policjanci zatrzymali pochodzącego ze Śląska 28-letniego oszusta - poinformowała we wtorek Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Zawiadomienie o działalności internetowego uwodziciela złożyła na policji w lipcu dwudziestokilkuletnia studentka.
Jak zeznała, znajomość internetowa szybko przerodziła się w kontakty w świecie realnym. 28-letni mężczyzna przedstawił się nowo poznanej kobiecie jako trener fitness i proponował „jakieś szalone diety”. Po kilku spotkaniach „trener” zaczął prosić o drobne pożyczki. W sumie dziewczyna pożyczyła mu kilkaset złotych, po czym nagle kontakt się urwał.
Policjanci byli pewni, że mają do czynienia z seryjnym oszustem, żerującym na zaangażowaniu emocjonalnym nowo poznanych kobiet. Okazało się, że poszukując potencjalnych ofiar „tulipana”, natrafili jeszcze na trzy inne poszkodowane kobiety.
Wszystkie mieszkały w Krakowie i wszystkie weszły w kontakt z 28-latkiem w portalach randkowych.
Sposób działania sprawcy był zwykle dostosowany do rozwoju sytuacji. Raz „pożyczał” biżuterię, innym razem sprzęt elektroniczny, w kolejnym przypadku poprosił o możliwość wypłaty z karty kobiety, a kiedy poznał już PIN, sam sobie wypłacał kolejne kwoty. Policjanci oszacowali straty pokrzywdzonych na ponad 7 tys. zł.
Od momentu zgłoszenia pierwszej kobiety trwały poszukiwania oszusta. Policjanci ustalili, że pochodzi ze Śląska, ale prawdopodobnie przebywa w Krakowie.
W lutym sprawca został zatrzymany. Usłyszał 33 zarzuty oszustwa, za co grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna przyznał się do zarzutów. Jak twierdził, potrzebował pieniędzy na narkotyki.
Śledczy podejrzewają, że oszukanych kobiet może być znaczniej więcej, dlatego zwracają się do osób pokrzywdzonych o kontakt.
ann/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/383513-oszust-z-portali-randkowych-zatrzymany-policjanci-oszacowali-straty-pokrzywdzonych-na-ponad-7-tys-zl