Jest prokuratorski wniosek do Sądu o 3. miesięczny areszt dla Piotra T. znanego eksperta od wizerunku politycznego. (…) Piotr T. został zatrzymany bo obawiano się jego ucieczki, m.in spieniężał swój majątek - źródło zbliżone do sprawy
—informuje Radio ZET NEWS.
Piotr T. został zatrzymany na zlecenie Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Zatrzymano go w związku ze zdarzeniami z 2015 r. Chodzi o rozpowszechnianie i posiadanie pornografii z udziałem małoletnich. Czynności nadal trwają
—powiedział Fakt24 prok. Marcin Saduś, rzecznik prokuratury Warszawa-Praga.
Mężczyzna jest specjalistą ds. wizerunku i marketingu politycznego, konsultantem w zakresie prowadzenia negocjacji oraz propagatorem metod teorii wywierania wpływu.Doradzał wielu politykom,m.in. Marianowi Krzaklewskiemu, Michałowi Kamińskiemu czy Andrzejowi Lepperowi.Doradzał także kierowanej przez tego ostatniego Samoobronie RP. Piotr T. Współpracował również ze Stanem Tymińskim, kandydatem na prezydenta Polski w 1990 i 2005 r., a później był również konsultantem Janusza Palikota i członkiem jego partii.
CZYTAJ WIĘCEJ: Piotr T., znany z doradzania wielu politykom, zatrzymany przez policję. Zarzut: rozpowszechnianie dziecięcej pornografii
Nazwisko Piotra T. wypłynęło znów rok temu, kiedy to policja postanowiła przeszukać jego dom w ramach prowadzonej akcji dotyczącej publikowania dziecięcej pornografii w internecie. T. zaprzeczał, by posiadał tego typu materiały.
To jakieś kuriozum. Nie jestem zboczony, znam swoje preferencje, a poza tym to nie jest nowość. W 2007 roku miałem podobne przeszukanie i w podobnej kwestii. Nie chcę tego na razie szeroko komentować, póki nie zdobędę informacji, o co chodzi konkretnie i w jakim trybie
—powiedział T. w rozmowie z RMF FM.
W czerwcu 2015 r. w ramach policyjnej akcji przeciw pornografii dziecięcej przeszukano mieszkania 34 osób, m.in. T. Zabezpieczono m.in. jego komputer i telefon. Sam mówił później w mediach, że nie mam z pornografią dziecięcą nic wspólnego.
Musiałbym być zboczeńcem, żeby mieć coś takiego u siebie. I kompletnym idiotą. Albo mi ktoś coś podrzucił, albo próbował podrzucić. W ostatnim czasie włamano mi się na internetowe konto. Przysyłano SMS-y z groźbami i hasłami: ty pedofilu. Zgłaszałem sprawę policji, ale sprawców nie znaleziono
—mówił Super Expressowi w 2015 r.
Za przestępstwo rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem małoletniego grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia, a za utrwalanie treści pornograficznych z udziałem małoletniego poniżej 15 lat, podlega karze od roku do 10 lat więzienia.
kk/PAP/Radio ZET
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/363674-jest-wniosek-o-areszt-dla-piotra-t-prokuratura-obawiala-sie-ucieczki-znanego-eksperta-ktory-spieniezal-swoj-majatek